Rosie O’Donnell była molestowana jako dziecko. Oskarża ojca
Rosie O’Donnell, amerykańska aktorka ujawnia, że jako dziecko była molestowana przez ojca. Jak twierdzi, ten bardzo wcześnie zaczął wykorzystywać ją seksualnie. Mężczyzna zmarł w 2015 r.
Wkrótce na amerykańskim rynku ukaże się książka "Ladies Who Punch: The Explosive Inside Story of ‘The View’". Rosie O’Donnell, współprowadząca wymieniony w tytule program, opowiada autorowi o molestowaniu w dzieciństwie. Nigdy wcześniej nie mówiła, czego doświadczyła.
Oprawcą aktorki komediowej miał być jej nieżyjący ojciec, Edward Joseph. "Zaczęło się bardzo wcześnie" – twierdzi 56-latka. Jak dodaje, przestał ją wykorzystywać, gdy zmarła jej matka.
"To nie jest coś, o czym lubię rozmawiać. Oczywiście, zmieniło mnie to. Każde dziecko, które znajduje się w takiej sytuacji, zwłaszcza gdy sprawcą jest ktoś z rodziny, czuje się bezsilne i bez wyjścia" – mówi autorowi książki.
Jak podkreśla O’Donnell, jedyną osobą, jakiej można zaufać i powiedzieć o krzywdzie, jest osoba, która krzywdzi. Przez wiele lat aktorka łączyła to, co ją spotkało z tym, jak potem postrzegała swoje ciało.
"Sądzę, że ono próbowało mnie chronić. Czułam się od niego odcięta. Nie zwracałam na nie uwagi. Nie chcesz go kochać, bo w jakiś sposób mnie zdradziło" – tłumaczy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl