Rosjanie gwałcili Ukrainkę przez 12 godzin. Jej dzieci były świadkami tragedii

Magazyn "Daily Mail" przytoczył przerażającą historię, dotyczącą tego, w jaki sposób zachowują się Rosjanie na wojnie. Trauma, jaką przeszła matka czwórki dzieci, jest nie do opisania.

Rosjanie gwałcili Ukrainkę przez 12 godzin. Jej dzieci były świadkami tragediiUkrainka była gwałcona przez 12 godzin na oczach dzieci
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Adobe Stock
Zuzanna Sierzputowska

"Elena" powiedziała, że została zaatakowana przez wrogie wojska po tym, jak wydał ją sympatyk Rosjan. Dramat kobiety trwał 12 godzin. Przez 12 godzin żołnierze dopuszczali się brutalnych czynów, które nigdy nie powinny mieć miejsca.

"To banderówka"

"Elena" 3 kwietnia wyszła do sklepu. Nagle usłyszała, że do środka weszli rosyjscy żołnierze. Ktoś z klientów rzucił w stronę Rosjan, że kobieta jest "banderówką", tym samym odnosząc się do Stephana Bandery, przywódcy nacjonalistów, którzy dokonali rzezi wołyńskiej. Ukrainka szybko opuściła sklep i udała się do domu. Dwóch rosyjskich żołnierzy podążyło za nią.

- Bez słowa popchnęli mnie na łóżko. Przytrzymali mnie karabinem i rozebrali. Niewiele mówili. Czasami rzucali: "banderówka" albo do siebie nawzajem: "twoja kolej". Potem, o czwartej nad ranem, odeszli - powiedziała Ukrainka dla "Daily Maila".

Napaść trwała 12 godzin. Wszystko działo się na oczach dzieci "Eleny". Kobieta, zalewając się łzami, przyznała, że czuje do siebie obrzydzenie po tym, co zrobili jej Rosjanie.

"Nie chcę żyć"

To, z czym mierzy się Ukrainka, jest nie do pomyślenia. "Elena" poprzysięgła jednak, że nie będzie milczeć. Kiedy tylko jej mąż wróci z frontu, zamierza wskazać osoby, które dopuściły się zdrady.

Alina Kryvoulyak z fundacji La Strada podkreśla, że podobnych przypadków może być znacznie więcej. Zgwałconych dziewczynek i kobiet mogą być tysiące. Fundacja uruchomiła specjalną infolinię, która umożliwia ofiarom kontakt. Od tego czasu telefon dzwoni z powiadomieniami o kolejnych przypadkach okrutnych poczynań rosyjskich żołnierzy.

- Rosyjscy żołnierze dopuszczali się przemocy seksualnej wobec ukraińskich kobiet i mężczyzn, dzieci i osób starszych – powiedziała ukraińska prokurator generalna Iryna Venediktova.

Prokurator dodała też, że niestety zbieranie dowodów przeciwko zbrodniarzom nie jest łatwym zadaniem ze względu na wciąż trwającą wojnę.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Relacja z ulic Kijowa. "Wielu odchodzi, ale są też tacy, którzy chcą pozostać"

Wybrane dla Ciebie

Błach skończył 52 lata. Jego żona jest o 19 lat młodsza
Błach skończył 52 lata. Jego żona jest o 19 lat młodsza
Z aktorką łączyła go piękna przyjaźń. "Zostanie w moim sercu na długo"
Z aktorką łączyła go piękna przyjaźń. "Zostanie w moim sercu na długo"
Zupełnie nowa twarz w "NND". "Wygrała casting"
Zupełnie nowa twarz w "NND". "Wygrała casting"
Umieściła syna w domu opieki. Spędzi tam wiele lat
Umieściła syna w domu opieki. Spędzi tam wiele lat
Kayah szczerze o uczuciach. "Nie zaznałam odwzajemnionej miłości"
Kayah szczerze o uczuciach. "Nie zaznałam odwzajemnionej miłości"
Spacerowała po ulicy w krótkim kombinezonie. Spójrzcie też na buty
Spacerowała po ulicy w krótkim kombinezonie. Spójrzcie też na buty
Pamiętacie Angelę z "Psów"? Spotkała ją ogromna tragedia
Pamiętacie Angelę z "Psów"? Spotkała ją ogromna tragedia
Kolejna odsłona "hot pants". Tak Anna Lewandowska paraduje po Barcelonie. Nie możemy się napatrzeć
Kolejna odsłona "hot pants". Tak Anna Lewandowska paraduje po Barcelonie. Nie możemy się napatrzeć
Domowy patent na mole. Działa lepiej niż chemia z drogerii
Domowy patent na mole. Działa lepiej niż chemia z drogerii
Wsyp pod hortensje. Będą kwitły jak szalone
Wsyp pod hortensje. Będą kwitły jak szalone
Klasa sama w sobie. W takim stroju trudno o modową wpadkę
Klasa sama w sobie. W takim stroju trudno o modową wpadkę
Weszła w "zakazanej" sukni. Złamała zasady czerwonego dywanu w Cannes?
Weszła w "zakazanej" sukni. Złamała zasady czerwonego dywanu w Cannes?