Równie groźne jak kleszcze. Już ruszyły do ataku
Kleszcze w tym roku wyjątkowo wcześnie zaczęły uprzykrzać nam życie. Wraz z nimi pojawiły się również ich nimfy - choć są wielkości ziarnka maku, mogą być równie niebezpieczne jak dorosłe osobniki.
Uważaj na nimfy kleszcza
Nimfy kleszcza to młode, niedorosłe osobniki, które mierzą około półtora milimetra. Ze względu na swój niewielki rozmiar trudno je zauważyć na ciele, do tego łatwo je pomylić z pieprzykiem. Niestety, nimfy są równie niebezpieczne, co dorosłe kleszcze, ponieważ przenoszą te same choroby, m.in. boreliozę i zapalenie opon mózgowych.
- Nimfy kleszcza są znacznie trudniejsze do zauważenia, szczególnie na początku żerowania. Trudniej je również usunąć w porównaniu do dorosłego kleszcza. To małe, czarno-brązowe punkciki, które możliwe jest pomylenie z drobnym pieprzykiem. Nimfy powiększają się i stają się bardziej zauważalne dopiero po nakarmieniu się krwią żywiciela - tłumaczyła w rozmowie z serwisem ABC Zdrowie dr n. o zdr. Angelina Wójcik-Fatla z Instytutu Medycyny Wsi w Lublinie.
Kontynuacja artykułu dostępna jest pod materiałem wideo
W tych miejscach zachowaj szczególną ostrożność
Nimfy kleszcza polują w tych samych miejscach, co dorosłe osobniki. Najczęściej spotkamy je podczas spacerów po łąkach i w lasach, gdzie ukrywają się w źdźbłach traw. Jeżeli planujesz spacer na łonie natury, pamiętaj, żeby odpowiednio się zabezpieczyć przed wyjściem. Pomocne będą wszelkiego rodzaju spreje odstraszające kleszcz, jak i odpowiednia odzież, zakrywająca newralgiczne części ciała.
Obowiązkowo po powrocie z takiego spaceru należy dokładnie obejrzeć całe ciało. Staraj się zwrócić uwagę na wszystkie nowe "znamiona", czyli brązowe lub czarne kropki, których wcześniej nie było na skórze. Ewentualnie zaczerwienienia.
Zapoznaj się również z: Stosik w ogrodzie. Kleszcze odejdą prędko
Dołącz do grupy na FB - #Samodbałość. Tu będziemy wysyłać bieżące informacje o wywiadach, nowych opowieściach. Dołącz do naszej społeczności i zaproś znajomych. Oczekujemy na Ciebie!
Masz wiadomość, zdjęcie lub materiał video? Prześlij to do nas przez dziejesie.wp.pl.