Pierwszy taki proces w Ukrainie. Rosyjski żołnierz oskarżony o morderstwo i gwałt
Michaił Romanow to pierwszy rosyjski żołnierz, który odpowie przed sądem za gwałt wojenny. Mężczyzna jest oskarżony o zamordowanie Ukraińca oraz wielokrotny gwałt na jego żonie. 23 czerwca za zamkniętymi drzwiami ma odbyć się pierwsze przesłuchanie.
Pod koniec maja Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała o zamknięciu pierwszego śledztwa, dotyczącego gwałtu wojennego. Zebrano niezbędne dowody i zeznania świadków, które pozwoliły oskarżyć 32-letniego żołnierza rosyjskiej armii, Michaiła Romanowa, o zabójstwo oraz gwałt.
Ukraina będzie go sądzić za morderstwo i gwałt
Mężczyzna pojawił się 9 marca we wsi Bohdaniwka na północny wschód od Kijowa. Wraz z drugim żołnierzem włamali się do domu niejakiego Oleksija i zastrzelili go. Następnie jego żonie, 33-letniej Natalii, kazali uciszyć płaczącego syna i na jego oczach wielokrotnie ją zgwałcili, cały czas mierząc do niej z pistoletu. Akta sądowe mówią, że mężczyźni wrócili jeszcze do kobiety dwukrotnie tego dnia.
Rozpoczyna się przełomowy proces
W czwartek 23 czerwca ma zostać przeprowadzone przesłuchanie wstępne Michaiła Romanowa w pierwszym tego typu procesie. Mężczyzna nie przebywa w ukraińskim areszcie i będzie sądzony zaocznie. Rozprawa odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. Rzecznik Prokuratury Generalnej ogłosił, że prokurator zajmujący się tą sprawą będzie mógł publicznie wypowiedzieć się na temat tego procesu po czwartkowym przesłuchaniu.
Dziennikarze Reutersa zwrócili się z prośbą o komentarz w tej sprawie do Ministerstwa Obrony Rosji, lecz takowego nie otrzymali. Nie udało im się również skontaktować z samym Michaiłem Romanowem. Natomiast po tym, jak Służby Bezpieczeństwa Ukrainy ujawniły dane żołnierza, obywatele Ukrainy dotarli do jego profilu w mediach społecznościowych. Stąd wiadomo, że ma żonę Albinę oraz dwoje dzieci.
Zobacz też: Wróciła do Ukrainy. Mówi, jak wygląda tam życie
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
