Tak dziś wygląda jej życie. "Mogę tygodniami z domu nie wychodzić"
Mimo sukcesów zawodowych, życie prywatne Anny Romantowskiej nie zawsze układało się zgodnie z jej oczekiwaniami. Aktorka ma za sobą dwa rozwody, ale dziś nie szuka już nowej miłości. - Ja jestem właściwie kotem domowym. Gdy wymoszczę swój kąt, najchętniej bym się wtedy nie ruszała - wyznała w nowym wywiadzie.
Anna Romantowska to znana polska aktorka filmowa i telewizyjna, którą można kojarzyć z występów w produkcjach filmowych, takich jak "Przesłuchanie", "Mała apokalipsa", "Gry rodzinne" czy "Skrzyżowanie". Ogromną popularność zyskała również dzięki rolom w serialach "Matki, żony i kochanki" oraz "Dom".
Pierwsze małżeństwo z Krzysztofem Kolbergerem
Relacja Anny Romantowskiej i Krzysztofa Kolbergera rozpoczęła się jeszcze w czasach studenckich. Po ukończeniu warszawskiej PWST w 1974 roku oboje zaczęli występować w Teatrze Narodowym, co zbliżyło ich do siebie. W latach 70. zdecydowali się na ślub, a w 1978 roku powitali na świecie swoją córkę Julię Kolberger, która podobnie jak rodzice związała swoje życie z teatrem i filmem.
Mimo że małżeństwo Anny Romantowskiej i Krzysztofa Kolbergera zakończyło się rozwodem na początku lat 80., para utrzymywała przyjacielskie relacje aż do śmierci Kolbergera w 2011 roku. Romantowska przyznała, że decyzja o małżeństwie była wynikiem głębokiej więzi emocjonalnej, którą łączyła ją z aktorem.
– Wyszłam za mąż, bo nie potrafiłam zlekceważyć bliskości, czułości i ciepła, jakie dawał mi Krzysztof – mówiła aktorka "Dobremu tygodniowi".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Książkiewicz podsumowała rok w małżeństwie: „Jestem bardzo szczęśliwa"
Prawda o orientacji seksualnej Krzysztofa Kolbergera
Choć przez lata nie mówiło otwarcie się o orientacji seksualnej Kolbergera, w 2021 roku córka pary, Julia Kolberger, potwierdziła, że jej ojciec był homoseksualistą. Dodała, że orientacja rodzica nie miała dla niej znaczenia, podkreślając, że "jest ok być dzieckiem geja" .
Anna Romantowska, odnosząc się do wyznań córki w rozmowie z Onetem, zaznaczyła, że prawda o orientacji Krzysztofa Kolbergera powinna była zostać ujawniona już dawno. Według niej, otwarte mówienie o takich sprawach jest ważne, by unikać dalszego ukrywania i stygmatyzowania osób LGBT.
– Dawno trzeba było to zrobić. Po bredniach o ideologii, po odczłowieczeniu osób LGBT, po "tęczowej zarazie", czarę goryczy przelało wystąpienie przedstawiciela Kai Godek z jej projektem "Stop LGBT w parlamencie" – powiedziała aktorka.
Drugie małżeństwo z Jackiem Bromskim
Po zakończeniu związku z Kolbergerem Anna Romantowska poślubiła reżysera Jacka Bromskiego. Ich małżeństwo również zakończyło się rozwodem, jednak aktorka nigdy nie zdradziła publicznie przyczyn rozstania. Po tych trudnych przeżyciach Romantowska postanowiła nie wiązać się już na stałe z kolejnymi mężczyznami, stawiając na życie w pojedynkę.
Dobrze jej samej ze sobą
Dziś Anna Romantowska cieszy się pełnią życia, skupiając się na sobie i swoim rozwoju. Po dwóch rozwodach postawiła na niezależność i spokój. Aktorka podkreśla, że prawdziwe szczęście nie jest uzależnione od obecności drugiej osoby.
– Bycie samą nie oznacza bycia samotną. Z życia samej można wiele czerpać, np. siłę, spokój ducha, szczęście – podkreślała w najnowszym wywiadzie dla "Kobiety i życia".
Życie w pojedynkę może być świadomym wyborem i nie musi wiązać się z nudą. Aktorka znajduje dla siebie różnorodne zajęcia, a jej dom, jak sama przyznaje, to miejsce, z którego najchętniej w ogóle by nie wychodziła.
– Ja jestem właściwie kotem domowym. Gdy wymoszczę swój kąt, najchętniej bym się wtedy nie ruszała. Mogę zaszyć się z książką i tygodniami z domu nie wychodzić. Mogę nie prowadzić życia towarzyskiego, mogę gadać na przykład z kotem. Nie nudzę się nigdy ze sobą – dodała.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.