Madeleine McCann zniknęła 13 lat temu. Jej historia do dziś budzi wiele emocji. Mimo że takich spraw jest więcej, rodzice dziewczynki nie pozwolili opinii publicznej o niej zapomnieć. Tuż po tym, jak 3-latka rozpłynęła się w powietrzu, podejrzewano, że padła ofiarą pedofila. W pewnym momencie śledztwa nie wykluczano nawet, że to rodzice dziecka stali za jego zaginięciem.
Poszukiwanie ciała i główny podejrzany w sprawie
Jak podaje "Daily Mail", rozpoczęły się poszukiwania ciała dziecka. Już na początku czerwca śledczy zbadali teren wokół domu, w którym mieszkał Christian B. Zlokalizowano tam wiele starych studni. Z działki biegnie również ścieżka prowadząca do plaży, na której bawiła się Madeleine. Teraz policja i śledczy przeszukują obszar w Vila do Bispo w Algarve - informuje dziennik.
Mężczyzna, który jest uznany za głównego podejrzanego, nie przyznaje się do winy. Aktualnie odsiaduje wyrok za inne przestępstwa. Przełomem w sprawie było odnalezienie dwóch należących do niego samochodów - osobowego oraz kampera. Oba auta były widziane w Praia da Luz w czasie, kiedy porwano dziecko.
Podejrzany może być zamieszany również w inne zaginięcia. Jak donosi "Daily Mail" w 1996 roku, kiedy przebywał na południu Portugalii, zaginął tam 6-letni chłopiec. W 2015 niedaleko Berlina zniknęła mała Inga.
Źródło: "Daily Mail"
