Po tych sygnałach pies atakuje. Mało kto je zauważa

Nasze zwierzęta wysyłają nam codziennie bardzo dużo sygnałów. Mogą one oznaczać prośbę o spacer, zabawę, odsunięcie się czy o jedzenie. Zdarza się, że decydują się na dużo bardziej stanowcze kroki – atakują. Każdy jednak atak poprzedzony jest szeregiem sygnałów. Po czym rozpoznać, że pies może zaatakować?

Znajomość mowy ciała psów pozwala uniknąć niebezpiecznych sytuacji
Znajomość mowy ciała psów pozwala uniknąć niebezpiecznych sytuacji
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

17.05.2023 | aktual.: 17.05.2023 12:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Większość z nas nie zauważa sygnałów, które poprzedzają atak, a mogą one uratować nas z opresji w spotkaniu np. z obcym psem puszczonym luzem. Na co więc zwrócić uwagę?

Ugryzł ją własny pies

Jakiś czas temu zgłosiła się do nas Magda - opiekunka suczki Luny, która chciała nauczyć się rozpoznawać i reagować na sygnały wysyłane przez swojego psa. Ostatnio Magda podczas próby zrobienia selfie ze swoją suczką Luną została przez nią ugryziona w policzek. Było to delikatne uszczypnięcie. Magda wyszła z tego bez szwanku, ale chciała się dowiedzieć, co mogło do tego doprowadzić i jak w przyszłości uniknąć takiego zachowania.

Zdjęcia z naszymi pupilami są bardzo popularne, ale musimy pamiętać, że dla zwierząt bycie blisko, obejmowanie ich, przysuwanie się do pyska jest bardzo często dla nich niekomfortowe. Dlaczego? W psim języku bliski kontakt fizyczny między psami to może być próba siły - demonstracji, a nawet element grożenia/walki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakie sygnały poprzedzają atak psa?

Jak dowiedzieliśmy się podczas konsultacji, Magda w trakcie próby zrobienia zdjęcia obejmowała Lunę i przysuwała swoją twarz w stronę jej pyska. Podczas tego spotkania nauczyliśmy opiekunkę, jakie sygnały mogą poprzedzać atak, ugryzienie. Potwierdziła nam, że Luna faktycznie zaprezentowała kilka z sygnałów, o które wymieniliśmy:

Tymi sygnałami są m.in.:

  • podkulenie ogona;
  • nastroszenie się;
  • sztywna postawa ciała;
  • zastygnięcie w ruchu;
  • mrużenie oczu;
  • oblizywanie się;
  • pokazywanie białek oczu;
  • odwracanie wzroku;
  • odwracanie głowy;
  • kulenie uszu;
  • ziewanie;
  • dyszenie;
  • warczenie;
  • unoszenie fafli – pokazywanie zębów;
  • kłapnięcie zębami w powietrzu.

To tylko niektóre i najczęstsze przykłady zachowań, które mogą pojawić się przed ugryzieniem czy atakiem psa. Musimy pamiętać, że psy decydują się na atak w ostateczności. Po drodze wysyłają nam naprawdę ogromną liczbę sygnałów, które mogą świadczyć o tym, że czują się niekomfortowo, boją się, są zestresowane.

Co zrobić, gdy grozi nam atak ze strony psa?

W takim razie, co zrobić, gdy zauważysz, że zachowania psa szybko eskalują, tzn. prezentuje coraz więcej zachowań wymienionych wyżej i są one coraz bardziej intensywne? Najlepiej nie wpatruj się w psa, nie wykonuj gwałtownych ruchów, nie unoś głosu i spróbuj spokojnie zwiększyć dystans – ale NIE UCIEKAJ, ponieważ ucieczka może przestraszyć psa, a ten w sytuacji zagrożenia może zaatakować.

Jak więc dbać o komfort przestrzeni naszych psów, aby sytuacje, jak ta Magdy, nie pojawiały się w naszym życiu? Musimy pamiętać, że psia mowa bardzo różni się od ludzkiej i nasze okazywanie sympatii przez np. przytulanie, całowanie, obejmowanie, wpatrywanie się w oczy, psy odbierają zupełnie inaczej. Starajmy się nie naruszać ich przestrzeni osobistej, gdy nie ma takiej potrzeby, a nasze psy z pewnością to docenią.

W przypadku napotkanych obcych psów, zachowujmy bezpieczny dystans, nie wyciągajmy do nich rąk, nie zaczepiajmy ich (cmokanie, gwizdanie). Gdyby jednak doszło już do bezpośredniego spotkania, to pamiętajmy o sygnałach, które mogą świadczyć o niepokoju czy dyskomforcie, a bagatelizowane ich może prowadzić do zachowań agresywnych.

Jeżeli nie masz pewności, co oznacza zachowanie twojego psa albo chciałbyś/chciałabyś nauczyć się więcej o psim języku i komunikacji z psem, koniecznie skonsultuj się z trenerem bądź behawiorystą w swojej okolicy. Podczas takich spotkań nauczysz się, co mówią psy i jak to interpretować, żeby zapobiegać ewentualnym niebezpiecznym sytuacjom.

Virginia Witkowska - trenerka i behawiorystka psów i Jakub Sujecki - trener psów: "Jesteśmy duetem, który połączyła wspólna pasja i miłość do psów. Posiadamy wykształcenie w zakresie behawiorystyki i szkolenia psów. Zależało nam na tym, aby stworzyć przestrzeń, w której każdy pies będzie zrozumiany i w której każdy opiekun będzie się czuł bezpiecznie i komfortowo. Kierując się tymi wartościami, założyliśmy szkołę W psim języku – terapia i szkolenie psów.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Źródło artykułu:W PSIM JEZYKU