Sandra Kubicka nie przyjęła zaproszenia od Karoliny Pisarek. Sama nie chciałaby kamer na ślubie
15.06.2022 10:11
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sandra Kubicka jest jedną z osób, które otrzymały zaproszenie na jedno z największych wydarzeń ostatnich dni. Ślub Karoliny Pisarek i Rogera Salli przyciągnął wiele znanych nazwisk, jednak Kubicka postanowiła z niego zrezygnować. Jak wyznała, wolała być w innym miejscu tego samego dnia.
O bajkowym ślubie Karoliny Pisarek i Rogera Salli mówi się w ciągu ostatnich dni wiele. Emocje wzbudziły zarówno suknie panny młodej, ozdoby na weselu, jak i pierwszy taniec, do którego choreografię ułożyła Agnieszka Kaczorowska. Na tak ważnym dla modelki i biznesmena wydarzeniu obecni byli ich przyjaciele oraz znajomi, którzy się także dobrze znanymi osobami w show-biznesie. Sandra Kubicka, pomimo zaproszenia, zrezygnowała.
Sandra Kubicka nie przyjęła zaproszenia na ślub Karoliny Pisarek
W ostatniej rozmowie z portalem Jastrząb Post Sandra Kubicka przyznała, że choć otrzymała zaproszenie na ślub Karoliny Pisarek i Rogera Salli, miała wtedy inne plany.
- Zostałam zaproszona. Natomiast napisałam Karolinie, że nie pojawię się, ponieważ mam inne plany i już od dawna, od trzech miesięcy wiedziałam, że będę musiała być w Łodzi na konferencji twórców, gdzie Prezydent Miasta Łodzi wręczała mi nagrodę. Napisałam to Karolinie. Ale cieszę się, że miała piękny ślub i życzę im dużo miłości - mówiła Sandra Kubicka.
Sandra Kubicka nie chciałaby kamer na ślubie
W tej samej rozmowie poruszony został kontrowersyjny temat, związany z obecnością kamer i mediów na ślubie. Jak wiadomo, Karolina Pisarek i Roger Salla sami się na ich obecność zgodzili, a materiał z ich ślubu pojawił się już w programie "Dzień Dobry TVN".
Jakie zdanie na ten temat ma Sandra Kubicka? Okazuje się, że zupełnie inne, niż oni.
- Nie. Na pewno nie zaprosiłabym kamer na swoje wesele, bo jednak to jest bardzo prywatny moment. Nie widziałam nigdy takiego ślubu wśród gwiazd na świecie lub wśród celebrytów. Jedyny, który widziałam, to pary królewskiej, na którym były kamery. Ale to chyba tylko jedyny - stwierdziła modelka.
- Wszędzie, gdzie nie otworzę telefon, gazetę, to widzę coś o tym ślubie, więc hucznie było - dodała Kubicka.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl