Sandra pokazała się po latach. Ma dość komentarzy o nadwadze

W latach 80. i 90. była jedną z największych gwiazd muzyki pop. Pochodząca z Niemiec Sandra sprzedała miliony płyt i do dziś wzbudza zainteresowanie. Nie zawsze takie, jakiego by sobie życzyła. - Denerwuje mnie, że media tak wiele piszą o mojej nadwadze - mówi. 18 maja skończyła 61 lat.

Choć w ostatnim konkursie Eurowizji zajęli ostatnie miejsce, Niemcy mogą się pochwalić gwiazdami muzyki, które zrobiły furorę na świecie. Jedną z nich jest bez wątpienia Sandra - ikona euro disco lat 80. i 90. Takie przeboje, jak "Maria Magdalena" czy "In the heat of the night", do dziś mają wielu fanów. Piosenkarka sprzedała w sumie 30 milionów płyt.

Jej kariera nabrała rozpędu w 1985 roku, gdy jej utwór zajął pierwsze miejsce na listach przebojów w ponad 20 krajach na całym świecie. Wkrótce wydała całą płytę i wypuszczała kolejne hitowe single. Ostatni krążek artystki pojawił się na rynku ponad 10 lat temu, ale nadal zdarza jej się koncertować.

Czytaj także: Pamiętacie Sabrinę? Tak dziś wygląda 55-latka

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zawojowała rynkiem muzycznym i zdobyła miliony fanów, jednak prywatnie nie zawsze było różowo. Po rozpadzie grupy Arabesque, której była wokalistką, poznała początkującego muzyka, Michaela Cretu. Para pobrała się w 1988 roku i zamieszkała na Ibizie. Kilka miesięcy później ich samochód zderzył się z dwoma innymi pojazdami. Zostali ranni, ale mieli sporo szczęścia.

Następnie małżonkowie powołali do życia zespół Enigma, który także odniósł spory sukces. W 1995 roku Sandra urodziła bliźniaki i chciała poświęcić się głównie wychowywaniu dzieci, co podobno nie spodobało się jej mężowi. Ten miał stawiać na karierę. 12 lat później poinformowali o rozstaniu.

- Nigdy go przy mnie nie było. Zawsze był gdzieś daleko, w studiu, w podróży. Czułam się w naszej rezydencji na Ibizie bardzo, ale to bardzo samotna. Sukces, luksusy i miliony sprzedanych płyt są niewiele warte, gdy niemal co wieczór zasypiasz z dala od zapracowanego męża - mówiła piosenkarka w rozmowie z Onetem w 2012 roku.

Kolejnym jej wybrankiem był przedsiębiorca Olaf Menges, jednak i to małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Pobrali się w 2010 roku, a cztery lata później ogłosili separację.

Pomimo upływu lat Sandra wciąż ma wielu oddanych słuchaczy. Jest też pierwszoligową gwiazdą, której poczynania śledzą media. Niekiedy w bardzo krytyczny sposób. Tak jak wtedy, gdy porównują jej stare i aktualne zdjęcia.

- Denerwuje mnie, że media tak wiele piszą o mojej nadwadze. To bzdury. Brałam zastrzyki z kortyzonu na zapalenie torebki stawowej w biodrze. A przy tym wszystkim nie jestem na diecie, bo uwielbiam mięso, spaghetti, włoską kuchnię - cytuje jej słowa Plejada.

18 maja 2023 roku Sandra skończyła 61 lat.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl