Ściągnij gości na przyjęcie!

Powoli mija moda, czy raczej zwyczaj na obfite przyjęcia, na których usadza się gości ciasno za stołem. Po takich biesiadach skoncentrowanych głównie na jedzeniu, a raczej niemiłosiernemu objadaniu się, goście zwykle wstają od stołu ledwo żywi. Nadszedł zatem czas na nowy styl przyjmowania gości. Przyjęcia w formie bufetu, to nie tylko większa wygoda, ale różnorodność zarówno dla gości, jak i dla gospodarzy.

UCZTA W GRECKIM STYLU

JEDZENIE UPICHCONE PRZEZ LUDZI

CO SIĘ JADA W HOLLYWOOD?

Zamiast stołu uginającego się od półmisków, szwedzki bufet z różnorakimi przekąskami i minibarek, do którego dostęp ma każdy z gości. Najważniejsze zalety takiej formy przyjmowania gości to przede wszystkim swoboda, dowolność i samoobsługa. Gospodarze zamiast biegać do kuchni lub nachylać się nad stołem, aby ponakładać wszystkim równe porcje ziemniaczków, mogą swobodnie zająć się rozmową i zabawianiem gości.

W bufecie wszystkie danie i zakąski można wystawić równocześnie, co da gościom możliwość, aby jedli to na co mają ochotę, w dowolnie przez siebie wybranym momencie, a nie akurat wtedy, kiedy gospodyni wniesie coś na stół. Ci bardziej łakomi zamiast czekać przy pustym talerzyku na deser, mogą po prostu skosztować słodkich specjałów i ewentualnie jeszcze potem wrócić do dań ciepłych.

Przyjęcie w stylu szwedzkiego bufetu różni się od tradycyjnych biesiad przede wszystkim menu oraz zastawą stołową. Główna zasada w serwowaniu potraw na tego typu przyjęciach to przede wszystkim – danie niekłopotliwe, na jeden kęs i takie, które można zjeść samym widelcem. Wbrew pozorom nie musimy jednak ograniczać się tylko do zimnych przekąsek, bowiem możemy podać również ciepłe dania, które nie wymagają skomplikowanej oprawy.

Inne przepisy... Jako przystawki i zimne zakąski świetnie sprawdzają się wszelkie sałatki, warzywa z dipami, marynowane cebulki, ogórki, papryka, czy wreszcie oliwki. Nie powinno też zabraknąć praktycznych i smacznych przystawek na jeden kęs: kabanosów, serów, koreczków, minikanapek czy kruchych babeczek z nadzieniem. Na ciepło można podać np. pieczyste – skrzydełka lub pałki, miniszaszłyki, faszerowane warzywa, pieczone kiełbaski, paszteciki, czy nawet dania z ryżem lub makaronem (najwygodniejszy w jedzeniu będzie makaron penne, tortellini lub farfalle). Takie ciepłe dania najlepiej podawać na stół w żaroodpornych naczyniach ustawionych na specjalnych podgrzewaczach, które pozwalają utrzymać temperaturę potrawy, dzięki czemu goście nie muszą jeść chłodnych dań, a gospodarze nie muszą co chwilę wychodzić do kuchni, by podgrzać potrawę.

Wśród prostych "przegryzek" dla mniej głodnych lub tych, którzy lubią coś schrupać przy alkoholu warto przygotować miski i talerzyki z niezastąpionymi krakersami, paluszkami czy orzeszkami (z uwagi na wysoką kaloryczność i ciężkostrawność warto wybrać orzeszki light, bez soli). Tradycyjne tłuste chipsy można zastąpić bakaliami, suszonymi owocami czy po prostu paterami z owocami. Wybierając owoce również trzeba pamiętać o tym, by ich jedzenie nie sprawiało gościom kłopotu. Zawsze świetnie sprawdzają się winogrona, mandarynki, banany, pokrojony ananas lub owoce sezonowe takie jak truskawki, czereśnie, czy morele.

W domowym bufecie warto też wygospodarować nieco miejsca na część deserową. Wybór słodkości też powinien być dostosowany do formy i charakteru przyjęcia – w słodkim bufecie też zatem warto pamiętać o zasadzie „jednego kęsa”. Wszelkie ciasta wzorem ekskluzywnych hoteli serwujących posiłki w bufecie warto kroić na małe kawałeczki, aby można je było nadziać na widelczyk i sprawnie nałożyć na talerzyk. W jednej misie lub na paterze można podać małe ciasteczka lub babeczki z owocowym nadzieniem. W przypadku przyjęcia w formie bufetu należy natomiast unikać serwowania ciast z kremami i galaretkami, które podczas dłuższego „postoju” w naszym bufecie mogą zmieniać swoją konsystencję. Najlepiej sprawdzają się ciasta kruche, drożdżowe lub biszkoptowe. Jeśli natomiast koniecznie chcemy podać kremowy tort, zróbmy z niego wydarzenie i jako punkt programu wnieśmy go w wybranym momencie i przy odpowiedniej oprawie do bufetu.

Inne przepisy... Stoliczku nakryj się?

Zastawa i wszelkie stołowe akcesoria muszą być oczywiście dostosowane do serwowanego menu. Dania ciepłe podajemy w dużym naczyniach na podgrzewaczach. Do drobnych przekąsek świetnie nadają się wszelkie małe miseczki, tacki i specjalne talerze z przegródkami podzielone na części tak, że w poszczególne miejsca można wsypać np. oliwki, grzybki czy pomidorki cherry. Na tego typu przyjęciach przydają się również drewniane tace obrotowe, patery do serów i minitalerzyki. Do półmisków i pater z wędlinami, pasztetami czy serami koniecznie trzeba podać specjalne długie widelce, którymi będzie można swobodnie nakładać ulubione smakołyki na talerze. Gościom należy podać talerzyki – najlepiej tzw. śniadaniowe, aby było im je wygodnie utrzymać w jednej ręce i oczywiście widelce i noże (mogą się przydać). Jeśli podajemy koreczki lub drobne przekąski na wykałaczkach, warto gdzieś na stolikach porozkładać spodki, na które goście będą mogli odłożyć wykałaczki, pestki z oliwek lub inne drobiazgi, które nie powinny "zaśmiecać"
ich własnych talerzyków.

Pieczywo – koniecznie pokrojone w wygodne porcje – podajemy w koszyczkach lub małych chlebakach, które można osłonić serwetką, aby chleb czy bułki nam nie wysychały. Zarówno dla ozdoby, jak i wygody gości należy podać serwetnik lub dekoracyjnie ułożone serwetki. Domowy bufet nie może się również obejść bez estetycznych pojemniczków z przyprawami – z solą, pieprzem, papryką czy oliwą. Przyda się również mały pojemnik z wykałaczkami.

Jest jeszcze jedna zaleta przyjęć w formie bufetu – nie trzeba się martwić, czy wszyscy goście zmieszczą się przy stole. Taka forma przyjęcia, jako że jest znacznie mniej oficjalna i luźna sprawia, że goście mogą swobodnie poruszać się po domu. Część z nich może gromadzić się z talerzykami w kuchni, inni goście z kolei zostają w salonie, a jeszcze inni krążą po ogrodzie. Dzięki takiej formie przyjęcia, mamy większą gwarancję, że impreza będzie należała do udanych, a goście nie będą się na niej czuli „drętwo”. Dodatkowy atut to spora dowolność w aranżacji wnętrz. W naszym bufecie możemy bowiem wykorzystać wiele domowych mebli – małe stoliki, regały, półki czy nawet parapety. A w tak zaaranżowanej przestrzeni goście mogą dowolnie znaleźć dla siebie miejsce – na krzesłach barowych, w wygodnych fotelach, na pufach. Przyjęcia w formie bufetu są zwykle tak udane, dlatego że są znacznie mniej oficjalne, bardziej niezobowiązujące i niemal wszystko jest na nich dozwolone.

Inne przepisy...