Singapurski pocałunek gwarantuje orgazm. Mało kto o nim wie

Kabazza, pompoir, singapurski pocałunek - wszystkie te nazwy oznaczają jedną niezwykłą technikę seksualną. Chociaż jest mało popularna, pozwala eksplorować nowe i intensywne doznania z partnerem. Skutecznie może prowadzić do orgazmu.

Singapurski pocałunek ma niewiele wspólnego z tym tradycyjnym
Singapurski pocałunek ma niewiele wspólnego z tym tradycyjnym
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Golubov Igor

07.09.2023 | aktual.: 07.09.2023 22:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Zdaniem seksuologów eksperymentowanie w sypialni i eksploracja nowych pozycji może znacząco poprawić nasze życie intymne. Jedną z mniej znanych technik jest tzw. singapurski pocałunek.

Co to jest singapurski pocałunek?

Singapurski pocałunek jest znany również jako kabazza lub pompoir. Ta intrygująca technika seksualna wywodzi się z seksu tantrycznego i polega na umiejętności zaciskania mięśni pochwy wokół penisa w trakcie zbliżenia. W przeciwieństwie do tradycyjnego stosunku nie ma tu ruchów frykcyjnych. Partnerka używa mięśni Kegla oraz mięśni dna miednicy, aby dostarczyć obu stronom dużo przyjemności, co może prowadzić do wyjątkowo intensywnego orgazmu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wykonanie singapurskiego pocałunku może na pierwszy rzut oka wydawać się trudne, ale jest to umiejętność, którą można doskonalić poprzez praktykę. Kabazza ma maksymalnie wydłużyć fazę największego podniecenia, które pojawia się tuż przed orgazmem.

Tzw. fazę plateau można osiągnąć poprzez różne działania tj. delikatny dotyk, pocałunki, masaż czy erotyczne dialogi. Gdy partnerzy są gotowi do zbliżenia, mężczyzna wchodzi w partnerkę, a wtedy ona zaciska mięśnie Kegla wokół jego penisa. Warto jednak wiedzieć, że singapurski pocałunek nie ma na celu szybkiego orgazmu, lecz długotrwałe, pełne czułości zbliżenie.

Jak trenować mięśnie dna miednicy?

Kabazza wymaga przede wszystkim wzmocnienia mięśni dna miednicy, znanych również jako mięśnie Kegla. Mięśnie te otaczają ujście pęcherza, pochwy i odbytnicy, a ich kondycja jest ważna nie tylko dla poprawy doznań seksualnych, ale także dla zapobiegania problemom - tj. wysiłkowemu nietrzymaniu moczu, które polega na popuszczaniu moczu podczas aktywności fizycznej, kaszlu lub w trakcie kichania.

Jak wyćwiczyć mięśnie Kegla? Wbrew pozorom nie są to skomplikowane treningi. Ćwiczenia można wykonywać w pozycji leżącej lub w rozkroku. Polegają na napinaniu tych mięśni przez pięć sekund, a następnie ich rozluźnieniu. Całą sekwencję należy powtórzyć pięć razy. W trakcie wykonywania tych ćwiczeń warto pamiętać o spokojnym i równym oddechu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
sekspocałunekgra wstępna
Komentarze (56)