Przywieźli nawet własną zupę. Są załamani sezonem

Według osób prowadzących biznesy ten sezon na Warmii i Mazurach był jednym z najgorszych od kilku lat. Okazuje się, że mimo udanej pogody i tłumu ludzi, przedsiębiorcy zaliczyli spadki o 30 proc.

TuryściPrzedsiębiorcy skarżą się na turystów - zdj. ilustracyjne
Źródło zdjęć: © East News

Krajobraz Warmii i Mazur od lat przyciąga tłumy turystów, którzy chcą odpocząć wśród spokojnych i urokliwych miejscach. W tym roku przyjezdni zdają się trzymać swoje portfele zamknięte, zostawiając lokalnych przedsiębiorców z poczuciem rozczarowania. Pomimo sprzyjającej aury, tegoroczny sezon turystyczny przyniósł więcej wyzwań niż zysków.

Restauracje świecą pustkami, właściciele pensjonatów narzekają na brak rezerwacji, a sprzedawcy pamiątek z trudem wiążą koniec z końcem. Co sprawiło, że ten sezon okazał się tak trudny dla lokalnych biznesów?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mikołajki. Niezwykłe odkrycie przy budowie apartamentów

Turyści nie korzystają z restauracji

Jak czytamy na stronie Faktu, właściciele smażalni ryb oraz restauratorzy zauważyli, że w tym roku jest u nich znacznie mniej turystów niż w poprzednich latach. Mimo że przyjezdnych jest sporo, punkty gastronomiczne świecą pustkami. Dzieje się tak ze względu na fakt, że wielu z nich przywozi swoje własne jedzenie. 

"Mam cały komplet gości w pensjonacie, a na posiłek schodzi jedna rodzina. (...) Do pokoi przywożą ze sobą kuchenki indukcyjne i sami robią posiłki - wytłumaczyła w rozmowie z Fakt.pl Anna Ruczyńska z pensjonatu i restauracji "Złota Rybka".

Właścicielka pensjonatu dodała także, że goście decydują się na wypożyczenie z restauracji naczyń i sztućców.

"Ostatnio chłopak dzwonił po pokój z widokiem na jezioro, bo jego dziewczyna obchodzi w tym dniu urodziny. Po zakwaterowaniu przychodzą do restauracji po miski, bo zupę przywieźli ze sobą w słoikach i nie mają na czym zjeść" – zaznaczyła pani Anna.

Krótsze pobyty to spadki w wynajmie

Turyści nie tylko decydują się na przywiezienie swojego własnego jedzenia czy zakupy w pobliskich dyskontach, ale także przyjeżdżają na krótsze terminy. Właściciel pensjonatu "Wiking", Andrzej Piętka, zauważył, że obecnie dwutygodniowe pobyty są niezwykle rzadkie, a goście zazwyczaj decydują się na przyjazd na pięć dni.

 "Ludzi mam zameldowanych więcej, ale na krótsze pobyty" - wyjaśnił Piętka.

Taka sytuacja powoduje, że pokoje przez dwa dni na siebie nie zarabiają. Goście zazwyczaj meldują się w środę i wyjeżdżają w niedziele. Turyści oszczędzają na restauracjach, ale dzięki temu częściej korzystają z atrakcji np. sprzętów wodnych.

"Podobny sezon do ubiegłego roku, czyli w sumie dobry, nie najlepszy i nie najgorszy. Jak jest pogoda, to żeby wypożyczyć rower wodny, trzeba czekać nawet godzinę" - przyznał Karol Klimek.

Inaczej jest jednak w przypadku stoisk z dmuchańcami i innymi atrakcjami dla dzieci.

"Co roku jest mniej ludzi i coraz mniej pieniędzy wydają. Myślę, że spadki mogą sięgnąć nawet połowę tego, co przed rokiem – zaznaczyła Daria Rebka, zajmująca się robieniem warkoczyków i obsługą dmuchanej zjeżdżalni.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Jesienią pchają się do domu na potęgę. Przyciąga je jedno
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Rozwiedli się po dwóch latach. "Zaciskałam zęby w nocy"
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Szwedzka ministra zemdlała na konferencji. Przyczyna już jest znana
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Zmienił wizerunek. Stylistka: "To nie przypadek"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postawił matce ultimatum. "Zrobiła mi najpiękniejszy prezent w życiu"
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Postaw na balkonie. Zapomnisz o uciążliwych gołębiach
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Krytykują nawet biust jej synowej. Dowbor nie ukrywa, co o tym myśli
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
Straciła znajomych, gdy przestała udawać. "Całe życie oszukiwałam"
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
W takim stroju poszła na randkę z mężem. Są zdjęcia
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Tak pies wysyła "ostatnie ostrzeżenie". Lepiej nie lekceważ
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni
Nastolatka o "szon patrolach". Mówi, do czego są zdolni