W sieci jest jej list. Treść porusza

23 maja Agnieszka Chylińska świętowała swoje urodziny. Gwiazda postanowiła uczcić je w dość nietypowy sposób. Na fanpage'u na Instagramie pojawił się bowiem list, który napisała do samej siebie. Wspomniała w nim o wrogach oraz bliskich.

Agnieszka Chylińska napisała list do siebieAgnieszka Chylińska napisała list do siebie
Źródło zdjęć: © AKPA

Agnieszki Chylińskiej chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Artystka ma na swoim koncie wiele hitów, które nucimy zresztą do dziś. Od lat jest także jedną z jurorek w programie "Mam talent". Czego sobie życzyła w dniu swoich 48. urodzin? Sprawdźcie.

Agnieszka Chylińska świętuje 48. urodziny

Wokalistka jest jedną z najbardziej tajemniczych gwiazd w polskim show-biznesie. Agnieszka Chylińska rzadko wypowiada się w mediach na tematy prywatne. Nie mówi także o swoich bliskich, mimo że często podkreśla, że to właśnie rodzina jest dla niej najważniejsza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Agnieszka Chylińska celebruje 30-lecie kariery. "Całuję się po rękach, że wytrzymałam to wszystko"

Ostatnio na swoim oficjalnym fanpage'u na Instagramie opublikowała wyjątkowy post. Na fotografii widać kartkę papieru, na której piosenkarka napisała, czego chciałaby sobie życzyć z okazji swoich urodzin.

"(...) świętego spokoju, aby osoby, które kocham i szanuję zawsze były przy mnie, aby ludzie, którzy mnie nie lubią, albo źle mi życzą przestały zawracać sobie mną głowę. Chciałam podziękować: genialnej publiczności, moim ziomkom z ekipy, moim przyjaciołom i ich dzieciom, mojej rodzinie, moim psom".

Tajemnicze życie prywatne Agnieszki Chylińskiej

Agnieszka Chylińska od 2010 r. jest żoną niejakiego Marka. Mąż artystki nigdy nie pojawił się z nią na ściance i stroni od blasku fleszy. W sieci krąży wyłącznie kilka jego fotografii wykonanych przez paparazzi, na których nie widać zresztą jego twarzy.

Para doczekała się wspólnie trójki dzieci: 17-letniego Ryszarda, 13-letnią Esterę i 10-letnią Krystynę. W 2021 r. piosenkarka otworzyła się jednak na temat macierzyństwa.

"Okazało się brutalnym strzałem w mój egoizm, w wieczne dogadzanie sobie w myśl zasady 'bo ja zawsze miałam ciężko'... Musiałam umrzeć a wraz ze mną wszystko, w co wówczas wierzyłam. Byłam w tym procesie bardzo osamotniona, pogubiona... Tutaj na zdjęciu, po urodzeniu mojego syna" - napisała w jednym ze swoich postów na Instagramie gwiazda.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Bawiła się na weselu Cichopek i Kurzajewskiego. Apeluje do ludzi
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wymieszaj z wodą i rozetrzyj w brodziku. Rano będzie lśnił czystością
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Wtedy możesz wyciąć drzewo bez pisemnej zgody. Kluczowy termin
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Tak Urbańska ubrała się do śniadaniówki. Sukienka nie dla każdego
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Przyłóż do okna, nim ciepło ucieknie. Tak sprawdzisz szczelność
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Najwięksi "złodzieje" snu. Od razu pozbądź się z sypialni
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Bohosiewicz ostrzega kobiety przed takimi mężczyznami. Mówi o "kiepskim finale"
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Polacy kochali to imię. W tym roku wybrano je tylko dwa razy
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Na koniec wieczoru wskoczyła w spodnie. Kasia Cichopek zaszalała na swoim ślubie
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Miała 13 lat, gdy zamieszkała u zakonnic. Marieta Żukowska mówi, co przeżyła
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
Wendzikowska została porzucona chwilę po porodzie. "Dotknął mojej największej rany"
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował
O nałogu nie mówił głośno. Przyjaciel ujawnił, jak funkcjonował