LudzieOpublikowała grafiki z okazji Dnia Dziecka. Trafiła w punkt

Opublikowała grafiki z okazji Dnia Dziecka. Trafiła w punkt

Matylda Damięcka w swoim stylu uczciła Dzień Dziecka. Artystka nie tylko przywołała zapachy pozytywnie kojarzące się z dzieciństwem, ale zamieściła też serię wymownych rysunków, ukazujących brutalną dwoistość współczesnego świata.

Matylda Damięcka opublikowała grafiki z okazji Dnia Dziecka
Matylda Damięcka opublikowała grafiki z okazji Dnia Dziecka
Źródło zdjęć: © AKPA, Instagram.com | thegirlwhofellonearth

Matylda Damięcka swoimi rysunkami komentuje otaczającą ją rzeczywistość. Grafiki bywają wyjątkowo dosadne, a wielu ludzi regularnie czeka na jej obrazowy komentarz, gdy coś się dzieje lub zbliża się jakieś święto.

Podobnie było 1 czerwca, czyli w Dzień Dziecka. Damięcka odniosła się do niego w swoim stylu, a jej najnowsze grafiki ułożyły się w słodko-gorzki obraz współczesnego świata.

Seria grafik na Dzień Dziecka. Słodkie wspomnienia i...

Pierwsza z nich przywołuje serię zapachów kojarzących się z dzieciństwem. Damięcka wypisała m.in. zapach gumy turbo, świeżo wykrochmalonej pościeli, mleczy, plasteliny, siana, parującego asfaltu po letniej burzy czy proszku do pieczenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapytaliśmy Polaków o ich ulubione dania z dzieciństwa

Na kolejnej grafice widać dziecko i osobę dorosłą. Każda z postaci została podpisana jako "ja". Na pytanie dziecka: "Jesteśmy szczęśliwi", dorosła postać wymownie je przytula, tworząc jedną całość.

Kolejne grafiki nawiązują do relacji z rodzicami. "Mamo, nie martw się. Choćbyś nie wiem, jak się starała, i tak będziesz głównym przyczynkiem terapii swojego dziecka" - czytamy. "Tato, rób tak, żebyś to ty nie był głównym powodem terapii swojego dziecka" - napisała.

... gorzka obserwacja współczesności

Choć pierwsza grafika pobudziła wiele osób do wspomnień zapachów z dzieciństwa, kolejne brutalnie obnażyły dwoistość współczesnego świata. "Wszystkie dzieci nasze są, ale... nie wszystkie" - można przeczytać na jednym z obrazków. Następny pokazuje leżące dzieci, by na następnym, trzymająca miecz i wagę mitologiczna bogini sprawiedliwości mówiła do wtulonego w jej płaszcz płaczącego dziecka: "Sorry, pomogłabym, ale miałam zajęte ręce".

Za serce chwyta też parafraza obrazu Józefa Chełmońskiego "Bociany". Na grafice Damięckiej zamiast ptaków, wpatrzone w niebo dziecko widzi samoloty bojowe. Nie inaczej jest z przedostatnim rysunkiem, na którym z jednej strony leżące w śniegu dziecko odbija na białym puchu ręce i nogi, tworząc "orzełka". Kawałek dalej drugie w śniegu umiera. Na ostatnim rysunku widać małą dziewczynkę bawiącą się wiatraczkiem w kształcie swastyki.

"Jesteś mistrzem obrazowania świata i ludzi", "Ale grzebiesz w bebechach tymi grafikami", "W punkt" - pisali obserwatorzy.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta
matylda damięckadzień dzieckaświat

Wybrane dla Ciebie