Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu.
Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu. Na imprezie z okazji 13 urodzin "Viva! Moda" pokazały się w strojach, które raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Chciały być trendy, ale nie udało im się.
Była dziewczyna Borysa Szyca założyła workowatą sukienkę, która trochę przypominała nieprzemakalny płaszcz. Tej stylizacji nie uratowały ani stylowe, długie kozaki, ani staranna fryzura. Niestety, mogliśmy odnieść wrażenie, że Zofia wybierała się na spacer do lasu, a trafiła na branżową imprezę.
Nie popisała się także Malinowska w bezkształtnym kombinezonie. Luźny strój nie układał się dobrze na dekolcie, skutecznie zamaskował talię i poszerzył biodra. Dziwnie wyglądały też szerokie nogawki wciśnięte w krótkie botki. Jak widać, noszenie spodnium to prawdziwe wyzwanie, które przerasta nawet specjalistki, komentujące wygląd innych osób.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl
Zofia Ślotała
Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu. Na imprezie z okazji 13 urodzin "Viva! Moda" pokazały się w strojach, które raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Chciały być trendy, a wyglądały jak ofiary mody.
Była dziewczyna Borysa Szyca założyła workowatą sukienkę z materiału, który przypominała nieprzemakalny płaszcz. Tej aranżacji nie uratowały ani stylowe, długie kozaki, ani staranna fryzura. Niestety, mogliśmy odnieść wrażenie, że Zofia wybierała się na spacer do lasu, a trafiła na branżową imprezę.
Nie popisała się także Malinowska w bezkształtnym kombinezonie. Luźny strój nie układał się dobrze na dekolcie, skutecznie zamaskował talię i poszerzył biodra. Dziwnie wyglądały też szerokie nogawki wciśnięte w krótkie botki. Jak widać, noszenie spodnium to prawdziwe wyzwanie, które przerasta nawet specjalistki, komentujące wygląd innych osób.
Zofia Ślotała
Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu. Na imprezie z okazji 13 urodzin "Viva! Moda" pokazały się w strojach, które raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Chciały być trendy, a wyglądały jak ofiary mody.
Była dziewczyna Borysa Szyca założyła workowatą sukienkę z materiału, który przypominała nieprzemakalny płaszcz. Tej aranżacji nie uratowały ani stylowe, długie kozaki, ani staranna fryzura. Niestety, mogliśmy odnieść wrażenie, że Zofia wybierała się na spacer do lasu, a trafiła na branżową imprezę.
Nie popisała się także Malinowska w bezkształtnym kombinezonie. Luźny strój nie układał się dobrze na dekolcie, skutecznie zamaskował talię i poszerzył biodra. Dziwnie wyglądały też szerokie nogawki wciśnięte w krótkie botki. Jak widać, noszenie spodnium to prawdziwe wyzwanie, które przerasta nawet specjalistki, komentujące wygląd innych osób.
Karolina Malinowska
Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu. Na imprezie z okazji 13 urodzin "Viva! Moda" pokazały się w strojach, które raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Chciały być trendy, a wyglądały jak ofiary mody.
Była dziewczyna Borysa Szyca założyła workowatą sukienkę z materiału, który przypominała nieprzemakalny płaszcz. Tej aranżacji nie uratowały ani stylowe, długie kozaki, ani staranna fryzura. Niestety, mogliśmy odnieść wrażenie, że Zofia wybierała się na spacer do lasu, a trafiła na branżową imprezę.
Nie popisała się także Malinowska w bezkształtnym kombinezonie. Luźny strój nie układał się dobrze na dekolcie, skutecznie zamaskował talię i poszerzył biodra. Dziwnie wyglądały też szerokie nogawki wciśnięte w krótkie botki. Jak widać, noszenie spodnium to prawdziwe wyzwanie, które przerasta nawet specjalistki, komentujące wygląd innych osób.
Karolina Malinowska
Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu. Na imprezie z okazji 13 urodzin "Viva! Moda" pokazały się w strojach, które raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Chciały być trendy, a wyglądały jak ofiary mody.
Była dziewczyna Borysa Szyca założyła workowatą sukienkę z materiału, który przypominała nieprzemakalny płaszcz. Tej aranżacji nie uratowały ani stylowe, długie kozaki, ani staranna fryzura. Niestety, mogliśmy odnieść wrażenie, że Zofia wybierała się na spacer do lasu, a trafiła na branżową imprezę.
Nie popisała się także Malinowska w bezkształtnym kombinezonie. Luźny strój nie układał się dobrze na dekolcie, skutecznie zamaskował talię i poszerzył biodra. Dziwnie wyglądały też szerokie nogawki wciśnięte w krótkie botki. Jak widać, noszenie spodnium to prawdziwe wyzwanie, które przerasta nawet specjalistki, komentujące wygląd innych osób.
Karolina Malinowska
Zofia Ślotała i Karolina Malinowska uważają siebie za wyrocznie mody. Ślotała ocenia kreacje gwiazd na łamach magazynu "Flesz", poza tym sama pracuje jako stylistka. Malinowska często jest bezlitosna dla celebrytek, którym zdarzają się modowe wpadki. A jednak okazuje się, że obie panie także nie zawsze przypominają ikony stylu. Na imprezie z okazji 13 urodzin "Viva! Moda" pokazały się w strojach, które raczej nie powinny ujrzeć światła dziennego. Chciały być trendy, a wyglądały jak ofiary mody.
Była dziewczyna Borysa Szyca założyła workowatą sukienkę z materiału, który przypominała nieprzemakalny płaszcz. Tej aranżacji nie uratowały ani stylowe, długie kozaki, ani staranna fryzura. Niestety, mogliśmy odnieść wrażenie, że Zofia wybierała się na spacer do lasu, a trafiła na branżową imprezę.
Nie popisała się także Malinowska w bezkształtnym kombinezonie. Luźny strój nie układał się dobrze na dekolcie, skutecznie zamaskował talię i poszerzył biodra. Dziwnie wyglądały też szerokie nogawki wciśnięte w krótkie botki. Jak widać, noszenie spodnium to prawdziwe wyzwanie, które przerasta nawet specjalistki, komentujące wygląd innych osób.
(mb/mtr), kobieta.wp.pl