Blisko ludzi"Sprawdź mnie u siebie bez zobowiązań". Polki mają dosyć seksizmu

"Sprawdź mnie u siebie bez zobowiązań". Polki mają dosyć seksizmu

"Sprawdź mnie u siebie bez zobowiązań". Polki mają dosyć seksizmu
Źródło zdjęć: © 123RF.COM
Martyna Wojciechowska

Seksistowskie hasła na rynku reklamy to już klasyka. "Ja mówię, ty pukasz", "Piwo zawsze jest wilgotne" - tak brzmią slogany reklamowe polskich firm, które niezmiennie wywołują w nas bunt i złość. Postanowiłyśmy wybrać i pokazać wam kilka najbardziej kontrowersyjnych spośród tych, które znalazłyśmy na fanpage'u "Seksizmu naszego powszedniego". Próbowałyśmy skontaktować się z przedstawicielami tych firm, ale tylko jeden zgodził się udzielić nam odpowiedzi.

Odwoływanie się do najniższych instynktów jeszcze nigdy reklamodawcom nie wyszło na dobre. Mimo wszystko ci nadal nie uczą się na swoich błędach. Hasło "Sprawdź mnie u siebie bez zobowiązań" widniejące na banerze marki produkującej maszyny szwalnicze jest tego najlepszym przykładem.

Administratorka strony "Seksizmu naszego powszedniego" w ramach buntu zamieściła zdjęcie tej reklamy, a pod nim dodała swój komentarz: - Siruba, czy bylibyście tak uprzejmi i wyjaśnili mi, co wasze hasło reklamowe ma wspólnego ze zdjęciem? Oraz czy nie potraficie znaleźć zdjęcia nauczycielki/szkoleniowczyni bez głębokiego dekoltu? - czytamy. Internautki zareagowały natychmiastowo. - Myślę, że hasło i zdjęcie mają jeden element wspólny: niewyżytego grafika - twierdzi jedna z nich. Inne poszły tym samym tropem i podzieliły się podobnymi odczuciami...

1 / 4

"Ja mówię, ty pukasz"

Obraz
© Facebook.com

Dwuznaczne hasła to jeden z najczęściej wykorzystywanych trików przez copywriterów. Ostatnio z tego nieszczęsnego zabiegu skorzystali twórcy polskiego napoju energetycznego. Slogan "Ja mówię, ty pukasz" jest dowodem na to, że seksizm na polskim rynku ma się dobrze. Rozumiemy, że marketing rządzi się swoimi prawami, ale czy to znaczy, że powinnyśmy godzić się na tak jawną dyskryminację?

Pod tym zdjęciem na fanpage'u "Tiger Energy Drink" rozwinęła się męska dyskusja, w której wziął udział administrator strony. Jeden z internautów skomentował: - Widzę Tiger, że kultura na poziomie. Administrator w żenujący sposób próbował zażartować: - Kultura wysoka jak ceny innych energetyków - czytamy. Napisałyśmy do niego wiadomość z pytaniem, czy nie wstydzi się takich seksistowskich żartów. - Każdy rozumie ten obrazek na swój sposób. Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem! - odpisał. Swoją odpowiedzią udowodnił, że absolutnie nie widzi problemu w obrażaniu kobiet. Przykro nam, że tacy ludzie są zatrudniani w dużych polskich firmach.

2 / 4

Etykieta na piwie

Obraz
© Facebook.com

Kolejnym przykładem, świadczącym o dyskryminacji kobiet, jest seksistowskie hasło na etykiecie na jednego z polskich piw: "Piwo zawsze jest wilgotne. Piwa nie obchodzi, ile zarabiasz. Piwo nie podrywa obcych. Piwa nie obchodzi, kiedy skończysz. Piwo nigdy nie ma bólu głowy. Piwo nie ma teściowej". Administratorka fanpage'a "Seksizmu naszego powszedniego" trafnie skomentowała: - Zwróćcie uwagę, jak bardzo jest męski! Nawet napisy wokół ma męskie.

3 / 4

Nagość

Obraz
© Facebook.com

Okazuje się, że przedstawiciele branży budowlanej też wykazali się niezwykłą pomysłowością. Na jednym z plakatów reklamowych firmy wynajmującej sprzęt budowlany pojawiła się sylwetka nagiej kobiety. To nieprawdopodobne, do czego są w stanie posunąć się reklamodawcy, aby wyróżnić się na tle konkurencji.

4 / 4

"Weź mnie na dłużej i zakochaj się na próbę"

Obraz
© Facebook.com

Tak jak zaczynałyśmy, tak i kończymy nasz przegląd reklamą firmy produkującej maszyny do szycia. Jak widać, konkurencyjny brand postanowił zainspirować się trikiem wykorzystanym przez poprzedni brand. Zdjęcie modelki w połączeniu z napisem "Weź mnie na dłużej i zakochaj się na próbę" to tani chwyt, którego nawet nie warto komentować.

Źródło artykułu:WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (80)