Stealthing to rodzaj gwałtu. Kobiety bardzo się boją
W niektórych miejscach w sieci roi się od niepokojących treści na temat stealthingu. Czasem natknąć się można na jego ofiary, a czasem na wpisy osób, które w ten sposób wykorzystują kobiety. Czym jest ten rodzaj gwałtu i na czym polega?
03.02.2021 17:11
Stealthing polega na zdejmowaniu przez mężczyznę prezerwatywy podczas stosunku bez wiedzy partnerki. Osoby, które padły ofiarą tego procederu, boją się niechcianej ciąży, chorób wenerycznych, nierzadko rodzi się nich niechęć do seksu. Niektórzy mężczyźni o tym, że ściągnęli prezerwatywę informują kobietę jednocześnie radząc jej, aby zażyła antykoncepcję awaryjną. Nie brakuje jednak panów w ogóle niemówiących osobie, z którą uprawiali seks, co zrobili.
Na zagranicznych forach internetowych łatwo natknąć się na rady dotyczące tego, jak zdjąć prezerwatywę, aby kobieta tego nie zauważyła. Często pojawiają się także wpisy o tym, że "umieszczenie spermy w ciele kobiety jest prawem faceta" (sic!). Z kolei panie, które padły ofiarą stealthingu, jak czytamy w "Columbia Journal of Gender and Law", wyznawały, że po wszystkim czuły się wykorzystane i przerażone.
Wiele kobiet nie zgłasza jedna stealthingu na policję, bo nie wie, czy takie zachowanie jest w ogóle karalne. "Ocena prawna takiego zachowania nie będzie jednoznaczna. Będzie też trudna dowodowo. Ofierze niełatwo będzie wykazać, na jakie warunki współżycia przystała i że partner zataił fakt rezygnacji z zabezpieczenia już po wyrażeniu zgody na stosunek, bez wiedzy i zgody partnerki" - mówiła w rozmowie z Fakt24 adwokat Małgorzata Dzwonecka. Ekspertka zaznaczyła jednak, że mimo nieścisłości prawnych osoby, które padły ofiarą stealthingu, i tak powinny zgłaszać się na policję, bo tylko dzięki temu będzie można wdrożyć nowe środki prawne reagujące na taki rodzaj przemocy.