Stopy zimne jak lód
Zmarznięte stopy to zjawisko całkowicie naturalne, gdy za oknem panują ujemne temperatury. Może się jednak zdarzyć, że kończyny są zimne nawet w czasie letnich upałów. Z problemem tym zmagają się głównie szczupłe kobiety z niskim ciśnieniem krwi. Najczęściej wystarczy rozgrzewająca maść i krótka gimnastyka, aby pobudzić krążenie. Kiedy wskazana jest konsultacja z lekarzem?
15.09.2011 | aktual.: 22.02.2012 16:37
Zmarznięte stopy to zjawisko całkowicie naturalne, gdy za oknem panują ujemne temperatury. Może się jednak zdarzyć, że kończyny są zimne nawet w czasie letnich upałów. Z problemem tym zmagają się głównie szczupłe kobiety z niskim ciśnieniem krwi. Najczęściej wystarczy rozgrzewająca maść i krótka gimnastyka, aby pobudzić krążenie. Kiedy wskazana jest konsultacja z lekarzem?
Marznięcie stóp wiąże się przede wszystkim z zaburzoną cyrkulacją krwi. Obkurczenie naczyń lub zmniejszenie ich średnicy na skutek odkładania się złogów cholesterolu utrudnia dopływ krwi do kończyn górnych i dolnych. Zwężenie naczyń może mieć różne przyczyny. Jednym z czynników jest chociażby stres i związane z nim zwiększone wydzielanie obkurczającej adrenaliny.
Zimne stopy to niemal codzienność osób z niskimi wartościami ciśnienia krwi. Dlaczego? Wystarczy wyobrazić sobie serce jako pompę, która u niskociśnieniowców tłoczy krew „słabiej” niż u osób z wyższym ciśnieniem. Krańcowe partie ciała, a więc właśnie między innymi stopy, są gorzej ukrwione i dotlenione. Dyskomfort związany z marznięciem stóp dobrze znają także osoby palące papierosy - jednym z wielu niekorzystnych oddziaływań nikotyny jest właśnie zwężanie naczyń krwionośnych.
Potrzebny lekarz?
Problemu jednak nie wolno lekceważyć. Gdy stopy niemal nieustannie są zimne, może to być objaw takich chorób i schorzeń jak niedoczynność tarczycy, miażdżyca, skrzywienie kręgosłupa, któremu towarzyszy ucisk na nerwy, zakrzepowo-zarostowe zapalenie żył, czyli choroba Buergera. Czasem jest to wynik stosowania niektórych leków, np. z grupy beta blokerów.
Niepokój powinno wzbudzić występujące wraz z marznięciem sinienie palców i ból. Są to symptomy tzw. zespołu Raynauda, który może występować niezależnie od innych schorzeń, bądź może być objawem poważnych chorób autoimmunologicznych. Aby wykluczyć chorobowe podłoże problemu, skonsultuj się z lekarzem. Jeśli stwierdzi, że nie masz powodów do obaw, spróbuj zastosować proste sposoby na usprawnienie krążenia.
Jak rozgrzać stopy?
Przede wszystkim postaraj się wyrobić nawyk codziennej gimnastyki. Poranne ćwiczenia pobudzą cyrkulację krwi, dodadzą ci energii i zapobiegną marznięciu stóp. Pamiętaj też o kilkuminutowych przerwach na ruch, gdy wiele godzin siedzisz przy biurku lub przy komputerze. Jak najczęściej wykonuj krążenia stopami. Przynajmniej raz w tygodniu wybierz się na basen, fitness lub wsiądź na rower. Regularna aktywność fizyczna nie tylko zmobilizuje serce do wydajniejszej pracy, ale również zmniejszy ryzyko zachorowania na miażdżycę.
Pomocne będą maści rozgrzewające, które zawierają w swoim składzie substancje stymulujące krążenie oraz uszczelniające i uelastyczniające naczynia (np. Farmona, Nivelazione, Krem rozgrzewający do zimnych stóp, 7 zł/75 ml). Są to: rutyna, escyna, hesperydyna, olejek cynamonowy, kamfora, wyciąg z imbiru. Maść wmasuj w skórę okrężnymi ruchami, najlepiej po prysznicu wykonanym naprzemiennie chłodną i ciepłą wodą.
Możesz również sięgnąć po termofor bądź bardziej wymyślne wynalazki, jak podgrzewane skarpety na baterie, biotermiczne wkładki do butów czy elektryczny koc. Unikaj za to noszenia skarpet zbyt obcisłych, które utrudniają przepływ krwi. Zimą noś obuwie na grubej podeszwie.
map/(kg)
