Stosuje "czasowy post". Mówi, w jakich godzinach nigdy nie je

Kariera Ewy Wachowicz rozpoczęła się już w latach 90. W 1992 roku zdobyła tytuł Miss Polonia. Rok później została zatrudniona jako sekretarz prasowy premiera Waldemara Pawlaka. W kolejnych latach zajęła się produkcją programów rozrywkowych, takich jak "Domowa kawiarenka" czy "Podróże kulinarne Roberta Makłowicza". Od 2007 roku prowadzi "Ewa gotuje".

Ewa Wachowicz dołączyła do obsady nowego programu Polsatu. Razem z Mateuszem Gesslerem i Martinem Gimenez Castro będzie odpowiadała za kulinarną część śniadaniówki. Prezenterzy będą skupiać się na najważniejszym posiłku dnia — śniadaniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Przyszła na wybory miss. Włożyła suknię w kolorze "dla cioć"

- Na pewno będą to zdrowe i pyszne potrawy, żeby smacznie rozpocząć dzień, bo wiadomo, że kuchnia to jest coś bardzo bliskiego nam, zwłaszcza o poranku, kiedy musimy mieć energię, żeby móc dobrze rozpocząć poranek i w ogóle cały dzień – mówiła w rozmowie z agencją "Newseria".

Jak wygląda śniadanie Ewy Wachowicz? Dziennikarka przepada za omletem francuskim.

- Jajka wystarczy roztrzepać, można dodać trochę śmietany albo wody, żeby troszeczkę zmienić konsystencję jajek. Następnie na maśle, bo ja jestem absolutnie maślana dziewczyna (…). Do środka można dać szpinak, ser żółty, parmezan, pomidory, ja bardzo lubię dodawać też awokado".

Prezenterka trzyma się jeszcze jednej zasady. Królowa polskich programów kulinarnych spożywa śniadania w tzw. oknach żywieniowych.

- Ja nie pomijam śniadania, natomiast nie ukrywam, że czasem jem je bardzo późno, dlatego że stosuję czasowy post, czyli jem w oknie żywieniowym – śniadanie po godzinie 10.00 i ostatni posiłek przed godziną 18.00. Na śniadanie najczęściej zjadam dużą ilość białka, najłatwiej i najszybciej przygotować mi jajka pod różną postacią - wyznała.

To popularny rodzaj diety polegający na spożywaniu posiłków w określonym odstępie czasu. W pozostałych godzinach należy powstrzymać się od jedzenia. Dopuszcza się jedynie wypijanie bezkalorycznych napojów. Efekt? Niższa masa ciała, lepsze samopoczucie, obniżenie stężenia glukozy i insuliny we krwi.

Czytaj także: "Eliksir młodości" Wachowicz. Pije co rano

Ruszył plebiscyt #Wszechmocne. W formularzu poniżej zgłoś swoją kandydatkę w kategorii #Wszechmocne wśród kobiet.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl