Tyle wydaje na jedzenie. Internauci nie dowierzają
Superniania, czyli Dorota Zawadzka poruszyła ostatnio temat marnowania żywności i wydawania kolosalnych kwot na zakupy. Kiedy sama została zaatakowana przez jednego z internautów, postanowiła otwarcie napisać, ile wydaje na tygodniowe zakupy dla siebie i dla męża. Kwota może zaskoczyć.
Superniania nie wytrzymała. Zdradziła, ile wydaje na tygodniowe zakupy
Dorota Zawadzka zyskała popularność za sprawą programu "Superniania", który - choć zdobył swego czasu spore zainteresowanie widzów - wywołał też niemałe kontrowersje. Mimo tego, że zakończył się kilka lat temu, Zawadzka wciąż działa jako psycholożka. Jest bacznie obserwowana przez internautów w mediach społecznościowych, gdzie ostatnio poruszyła temat robienia zakupów w czasie inflacji i marnowania jedzenia.
Superniania o zakupach w czasie inflacji
"W naszym domu nie marnuje się jedzenie, nic nie wyrzucamy. Zakupy robimy maksymalnie precyzyjnie, pilnujemy przy wkładaniu do koszyka terminów ważności i do spożycia. Kupujemy mniej niż więcej. A dane europejskie, oczywiście uwzględniające Polskę, są zatrważające. 'Eurostat: najwięcej jedzenia marnujemy w domach - 70 kg rocznie w przeliczeniu na Europejczyka'. Na człowieka nie na gospodarstwo. To niemal 6 kilogramów miesięcznie, prawie 20 dag dziennie wyrzuca każdy z nas…" - napisała Superniania w jednym z ostatnich postów na swoim profilu na Facebooku.
I choć teoretycznie nie było w tym nic złego, wpis psycholożki wywołał w komentarzach niemałą burzę. Dlaczego? Jeden z internautów zarzucił jej, że kłamie i ma... nadwagę.
"Bez obrazy, lubię cię i cenię, ale to co piszesz nie może być prawdą. Jesteś duża. Masz sporą nadwagę. Musisz jeść dużo. Musisz kupować dużo. To, że nie marnujecie, to fajnie, ale stwierdzenie, że kupujecie mało, to jakieś zakłamanie rzeczywistości" - czytamy.
Tyle Superniania wydaje na tygodniowe zakupy
Dorota Zawadzka nie pozostawiła tego bez komentarza. Wyjaśniła internaucie, jak dokładnie wygląda jej codzienna dieta oraz ile, razem z mężem, wydają na zakupy.
"Nie mam nadwagi. Jestem otyła. To choroba. Jem mało. 4 zrównoważone posiłki dziennie wg. szczegółowej diety. Kupujemy ściśle wg listy. Najwięcej warzyw. Dużo to oczywiście pojęcie względne. Pisałam tu jakiś czas temu. Na dwie osoby na tydzień płacimy max 300 zł. Bez chemii" - ujawniła Superniania.
Zobacz także: Dorota Zawadzka odpiera zarzuty o przemoc na planie "Superniani". "Nie mam sobie nic do zarzucenia"
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
#nocoty: superniania ostro o Rozenek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
