"Święta to żadna radość, to nerwy i czekanie, kiedy koniec". Gosi włos się jeży na myśl o Gwiazdce
Sprzątanie, gotowanie i inne świąteczne obowiązki przysłaniają niektórym to, o co tak naprawdę chodzi w świętach. Dla Gosi to nie czas radości, a nerwów i oczekiwania na 27 grudnia. Nie wszyscy rozumieją jej podejście.
"Podzielę się z wami, z czym od dłuższego czasu kojarzą się święta. Na pewno nie z radosną krzątaniną, nuceniem kolęd czy błogim relaksem" – tymi słowami zaczęła swój wpis Gosia. Kobieta ma dość, że od lat święta wyglądają tak samo: Wigilię spędza u 70-letniej babci, która najpierw deklaruje, że ze wszystkim sobie poradzi, a później przyznaje, że jest już zmęczona.
Gosia ma dość świąt. Nie może się zrelaksować
"Ja przychodzę jej sprzątnąć, robię zakupy, więc to nie tak, że tylko słucham i nic nie pomagam. Wigilia w zasadzie wygląda tak, że ona siedzi, a ja zmywam, smażę, donoszę, wynoszę, reszta gości siedzi, robię to, bo ktoś musi. Jak już uporam się ze sprzątaniem, wracam do domu i dopiero mogę się zrelaksować" – kontynuuje Gosia na forum WP Kafeteria.
Wpis wywołał spore poruszenie wśród forumowiczów. I tak jak w niemal każdym ze sporów – i tutaj internauci zajęli dwie strony. Ci pierwsi zasugerowali autorce wpisu, żeby zrezygnowała ze spędzania świąt w sposób, który zamiast radości wywołuje frustrację i znużenie. W końcu jest dorosła i może spędzić ten czas tak, jak ma na to ochotę – nawet wyjechać do ciepłych krajów, by ominąć całą kuchenną krzątaninę, sprzątanie i usługiwanie członkom rodziny.
Z drugiej strony pojawiły się głosy, że Boże Narodzenie to czas, który powinniśmy spędzać z bliskimi, celebrując każdą chwilę i ciesząc się ich obecnością. "Wszyscy mamy dwa życia. To drugie zaczyna się w chwili, gdy zdamy sobie sprawę, że mamy tylko jedno" – zauważyła jedna z osób biorących udział w dyskusji. Trudno się z nią nie zgodzić.
Być może warto uświadomić sobie, że w święta nie chodzi o to sprzątanie, mycie okien, o spędzanie długich godzin w kuchni, bo liczą się przede wszystkim ludzie?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl