Sylwia Bomba zaliczyła wpadkę. Podczas pływania z delfinami spadły jej majtki

Sylwia Bomba zyskała popularność dzięki programowi "Gogglebox. Przed telewizorem". Wraz z przyjaciółką Ewą Mrozowską komentowały w telewizji inne popularne polskie programy. Fani pokochali sposób bycia Sylwii i zaczęli ją licznie obserwować na Instagramie. Dzięki temu jej profil zyskał setki tysięcy fanów.

Kariera celebrytki nabrała jeszcze większego tempa, gdy wystąpiła w programie "Taniec z Gwiazdami". Teraz nie może się odpędzić od płatnych współprac i cieszy się influencerskim życiem. Prywatnie nie układa się jej aż tak dobrze. Bomba rozstała się jakiś czas temu z ojcem swojej córeczki. Samotne macierzyństwo nie jest jej jednak straszne. Cieszy się bowiem z każdej chwili spędzonej z ukochaną pociechą.

Celebrytka dołączyła do grona gwiazd wypoczywających w tureckich kurortach. Przypomnijmy, że wakacje spędzają tam także Lewandowscy, Marcelina Leszczak i Michał Koterski. Podobnie jak inni, Bomba zamarzyła o rodzinnych wczasach w egzotycznym miejscu. Chce cieszyć się życiem i zapewnić swojej córeczce wspaniałą przygodę.

Zanim Sylwia znalazła się w Turcji, zaprezentowała fanom na Instagramie swoją metamorfozę. Udało się jej zrzucić kilka kilogramów i wyszczuplić sylwetkę. Zdjęcia "przed" i "po" pokazała w mediach społecznościowych.

"Długo zastanawiałam się, czy dodać to zdjęcie… Wrzucam, bo jak to mówi mój serdeczny kolega: wypracowane, a nie dane. Początek roku kontra dziś. Photoshopa brak. Z góry przepraszam wszystkich, których powyższy post zdenerwuje" - napisała w poście.

Będąc w Turcji, Bomba wybrała się z córką do delfinarium w mieście Bodrum. Na InstaStories pochwaliła się, że zamierza popływać z delfinami. Niestety, przyjemna rozrywka skończyła się wpadką. Sylwii spadły majtki.

"Tak zacięcie pływałam z delfinami, że spadł mi dół od kostiumu" - napisała w relacji. Od razu odradziła obserwatorom pływanie z delfinami w bikini. Jej zdaniem zdecydowanie lepiej nadaje się do tego strój jednoczęściowy. Bomba szybko usunęła relacje. Nie podała jednak powodu, dla którego to zrobiła.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.plCzekamy na was!