Anna z "Rolnika" mówi o dziecku. Padły szczere słowa

"Rolnik szuka żony" to randkowe show Telewizji Polskiej, które od kilku lat cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. Poszczególni bohaterowie cieszą się też zainteresowaniem po zakończeniu zdjęć, a jedną z takich osób jest Anna, rolniczka z 10. edycji.

Jednym z kandydatów do jej serca był Jakub, który początkowo nie zdobył zbyt wielkiej sympatii telewidzów, jednak z czasem okazało się, że rodzące się między tą dwójką uczucie okazało się na tyle silne, że przetrwało też po programie.

Zobacz także: Była żona Kuby z "Rolnika" przerwała milczenie. Mają trójkę dzieci

Relacja pary rozwija się w błyskawicznym tempie. W święta doszło do zaręczyn, a w drodze jest już ich pierwsze dziecko, które pojawi się na świecie wiosną. To będzie czwarte dziecko mężczyzny, ponieważ ma już trójkę z byłą żoną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W zorganizowanej na Instagramie sesji pytań i odpowiedzi, jedna z osób zapytała Annę o największe marzenie, które się jeszcze nie spełniło. Kobieta szczerze przyznała, że nie ma już takiego.

"W ubiegłym roku dostałam wszystko od losu, o czym do tej pory marzyłam. Teraz tylko życzę nam zdrowia i szczęścia w tym naszym nowym życiu" - napisała Anna.

Zobacz także: Nie mieszka z Waldkiem z "Rolnika". Prawda wyszła na jaw

Przyszła mama zaspokoiła też ciekawość innej osoby, która chciała wiedzieć, czy para ma już wszystko urządzone dla maluszka.

""Nie, jeszcze nie mamy zrobione" - odpowiedziała rolniczka. "Ze spokojem, wszystko się zrobi, to nie jest jakiś problem teraz, wszystko jest dostępne w sekundę - do wyboru, do koloru" - dodała z uśmiechem.

Weź udział w plebiscycie Top Seriale 2024:

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl