Pochodząca z Kalifornii Amy Lyn nie jest zwyczajną matką. Co chwilę zmienia kolor włosów, jest fanką piercingu, tuneli w uszach i tatuaży, podkreśla również, że stawia na kreatywność w wychowywaniu dzieci. Swojej dwuletniej córce BellaMae pozwala farbować włosy, nosić makijaż i sztuczne tatuaże. Każdy rodzic ma prawo wychowywać swoje dziecko tak, jak chce, ale czy to nie przesada?