Renata Beger w ciągu kilku ostatnich lat usunęła się w cień i nieczęsto pojawiała się publicznie. Teraz jednak stanęła u boku protestujących pod siedzibą Prawa i Sprawiedliwości. – Panie prezesie, przyszliśmy tutaj po to, żeby powiedzieć, że jest pan człowiekiem zmanipulowanym przez organizacje pseudoekologiczne, które powołały sobie inspektorów – grzmiała była posłanka Samoobrony.