Rozpoczynając związek każdy z partnerów ma oczekiwania, że będzie on dobry, harmonijny, przyjemny i szczęśliwy. Gdy pojawiają się konflikty szybko burzy się ta wizja, a wzmagają obawy, że wspólne życie nie ma sensu. Czy można zrobić coś, aby oswoić te lęki, a problemy czy kryzysy postrzegać jako szansę na wzajemne poznanie, rozwój, pogłębienie relacji?