Codzienne kontrolne telefony, obowiązkowa obecność na niedzielnym obiedzie i natrętne wypytywanie: „O której wczoraj wróciłaś, bo jak dzwoniłam, to nie było cię w domu”. W pewnym wieku trudniej znieść rodzicielską kuratelę. W niektórych przypadkach relacja z rodzicami zaczyna być toksyczna, gdy człowiek już dawno przekroczył osiemnasty rok życia, a jest nadal traktowany jak nastolatek.