- Wybacz, padł mi telefon. - Przepraszam, miałem naprawdę gorący tydzień. - Hej, przepraszam, byłam pod prysznicem. - Cześć, dopiero przeczytałem twoją wiadomość… I tak przez ostatnie trzy lata. Dwójka tinderowych znajomych tak długo znajdowała wymówki, żeby się nie spotkać, że zainterweniować postanowił Tinder. I to w zaskakujący sposób.