Zalewska zmieniła zdjęcie profilowe na Twitterze. Internauci jej nie poznali

Wygładzona twarz, błysk w oku i odmieniona fryzura Anny Zalewskiej wprawiła internautów w nie lada zdziwienie. Obecna europosłanka Prawa i Sprawiedliwości w ostatnią niedzielę pokazała się w zupełnie nowej odsłonie. Zaskoczeni obserwatorzy usiedli za klawiaturą i ochoczo komentowali metamorfozę polityk.

 Anna Zalewska na Twitterze

 "Gorzej, jak sąsiedzi nie poznają", "Jutro prawdopodobnie pojawi się oświadczenie, że doszło do kolejnego włamania na profil polityka PiS w mediach społecznościowych", "Kosmetyk? Albo chirurg plastyczny, albo Photoshop", "Nie wstyd pani tak zakłamywać rzeczywistość??? Pani tak nie wygląda, na Boga" – to tylko kilka uwag w stronę Zalewskiej.

 W trakcie swojego pobytu w Brukseli Zalewska na pewno postawiła na zmianę fryzury. Rozjaśniła włosy, a do tego wymieniła garderobę. Ale rzeczywiście przemiana nie mogła być aż tak duża, jakby sugerowało to nowe zdjęcie na Twitterze. Wystarczy porównać fotografię z tymi dostępnymi na jej oficjalnej stronie internetowej jako posłanki do Parlamentu Europejskiego.

Zobacz także: Skrzynecka przeszła koronawirusa. Ma radę: Przestańcie jęczeć, noście maseczki

 Ostatnio na swoim koncie polityk wypowiedziała wojnę fake newsom. Dość bezkarnych oszczerstw i pomówień. "Obserwując skalę fake newsów w Polsce oraz w całej UE uważam, że warto wprowadzić regulacje skutkujące poważnymi konsekwencjami dla autorów i podmiotów rozpowszechniających nieprawdziwe informacje" – pisała oburzona. Dołączyła również do krytyki Edyty Górniak, naczelnej polskiej koronasceptyczki, uważającej, że w szpitalach leżą statyści.