Tak Edyta Górniak szykuje się na sylwestra. Wybrała specjalną bieliznę
Edyta Górniak jest jedną z gwiazd tegorocznego "Sylwestra Marzeń 2022" w Zakopanem. Wokalistka opowiedziała o swoich przygotowaniach do hucznego przywitania nowego roku. Okazuje się, że wybrała na show specjalną bieliznę.
28.12.2022 | aktual.: 28.12.2022 10:43
Edyta Górniak i Allan, jej syn, wystąpią w duecie podczas "Sylwestra Marzeń 2022" w Zakopanem. Gwiazda odnosiła się ostatnio w wywiadach do przygotowań do pożegnania starego roku. Wspominała m.in. że w święta musi uważać na infekcję gardła.
Edyta Górniak o sylwestrze w Zakopanem. "Jeszcze nie mam kreacji"
Edyta Górniak opowiedziała w rozmowie z Jastrząb Post o przygotowaniach do imprezy sylwestrowej organizowanej przez Telewizję Polską w Zakopanem. Okazuje się, że chociaż wydarzenie jest już za kilka dni, piosenkarka nie ma jeszcze wybranej stylizacji. Wie jednak, że włoży specjalną bieliznę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Jeszcze nie mam kreacji. Wiem, że mamy dwa wyjścia z Allanem podczas tego koncertu. To, co jest najważniejsze w garderobie, to pamiętam, że trzeba mieć taką fajną termiczną bieliznę, bo nie ma żartów. Jest bardzo zimno, jesteśmy cały czas za kulisami. Jest gorąca atmosfera, dużo adrenaliny, ale potem można się pochorować, więc trzeba się bardzo dobrze zabezpieczyć - opowiadała w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.
"Wyszłam nawet w sukience z papieru". Edyta Górniak ujawnia kulisy sylwestrowych imprez
Edyta Górniak przy okazji podzieliła się wspomnieniami z innej imprezy sylwestrowej. - Ja kiedyś na jednym z sylwestrów wyszłam nawet w sukience z papieru, nie była z papieru, ale tak wyglądała - zdradziła w rozmowie i dodała: - To jest ogromna adrenalina, a jednocześnie bardzo wymagający koncert, dlatego, że jest radość, a jednocześnie jest ogromne oczekiwanie publiczności, która jest zmarznięta i trzeba ją rozgrzać. Nie można wyjść na scenę wygodnie i ciepło ubranym, bo to byłoby niezbyt ciekawe dla kamer. To jest zawsze krytyczny punkt decyzji, czy wyjść w czapce, czy bez czapki, czy w szpilkach, czy kozakach. Taka fajna zabawa.
Wokalistka przyznała też szczerze, że "zawsze na tej nocy sylwestrowej jest rywalizacja". - Wszystkie kobiety, chociaż może nie tylko, ale szczególnie kobiety zawsze mają taką presję, co na siebie włożyć, żeby się dobrze czuć, dobrze wyglądać, żeby nogi w szpilkach wytrzymały itd. Do tego scena jest naprawdę wymagająca. Potrafi być ślisko. Scena jest olbrzymia, spektakularna. Ale na szczęście w górach prawie na każdym rogu jest grzane wino, więc ok - mówiła Górniak.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl