Tak wygląda dziś "najpiękniejsza dziewczynka świata". Thylane Blondeau ma już 21 lat
Thylane Blondeau miała tylko sześć lat, kiedy okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Już cztery lata później wystąpiła w kontrowersyjnej sesji dla "Vogue'a", w której ucharakteryzowano ją na dorosłą kobietę, co wywołało ogromne poruszenie. Jak wygląda dziś? W kwietniu obchodziła 21. urodziny.
Thylane Blondeau rozpoczęła swoją przygodę z modelingiem bardzo wcześnie. Zaledwie czteroletnia, wystąpiła na pokazie projektanta Jean Paul Gaultiera, choć dopiero dwa lata później - za sprawą zdobycia tytułu "najpiękniejszej" - zdobyła zainteresowanie mediów na całym świecie. Nie jest tajemnicą, że od samego początku kierowała nią matka, Veronica Loubry, która według głosów wielu w ten sposób spełniała własne marzenia.
Thylane Blondeau: najpiękniejsza dziewczynka świata
Mocny makijaż, szpilki i seksowna sukienka. 10-letnia Thylane Blondeau, razem z dwoma innymi dziewczynkami, właśnie w takiej odsłonie zapozowała w sesji dla francuskiego "Vogue'a". Ucharakteryzowana na dorosłą, zdobyła ogromną popularność, wywołując jednak duży skandal. Redaktor naczelna pisma pożegnała się przez to ze stanowiskiem.
To był pierwszy i ostatni raz, kiedy coś takiego - z Thylane w roli głównej, miało miejsce. Fakt faktem, jako nastolatka występowała na wybiegach i sesjach zdjęciowych, lecz pilnowano, by były to dla niej sesje "odpowiednie". Dostosowane do wieku Blondeau.
Jak wygląda dziś Thylane Blondeau?
W kwietniu tego roku Thylane Blondeau obchodziła swoje 21. urodziny. Obserwowana przez prawie sześć milionów osób na świecie, chętnie dzieli się z fanami zdjęciami z życia prywatnego, jak i zawodowego - i można powiedzieć, że tym samym udowadnia, że 15 lat temu nie otrzymała tytułu "najpiękniejszej dziewczynki świata" bez powodu.
Oprócz modelingu Thylane uświadamia także przez swoje media społecznościowe, jak ważne jest dbanie o własne zdrowie. Kilka miesięcy temu podzieliła się na Instagramie szczerym wyznaniem, dotyczącym choroby. Długo walczyła o prawidłową diagnozę.
"Rok temu miałam pilną operację torbieli jajnika, która eksplodowała. Trzy miesiące później znowu zaczął boleć mnie brzuch i początkowo wszyscy myśleli, że to z powodu operacji. W tym roku spotkałam się z trzema różnymi ginekologami, odwiedziłam cztery ośrodki radiologii w Paryżu i wszyscy powiedzieli to samo: "nie martw się, nie masz nic, to wszystko jest w twojej głowie" - napisała Thylane Blondeau.
"Cztery dni temu pojechałam na pogotowie, bo brzuch bolał mnie tak bardzo, że nie mogłam tego znieść. Powiedziano mi, że wszystko jest w porządku i będę musiała zrobić kontrolę za dwa, trzy miesiące. Następnego dnia miałam wizytę u wspaniałego lekarza, który zauważył, że mam pięcio-, sześciocentymetrową cystę, która dotyka jajnika. Godzinę później lekarz zadzwonił do mnie i poprosił, żebym pojechała prosto do szpitala na pilną operację. Dziś w końcu czuję się lepiej" - zrelacjonowała na Instagramie.
Internautki były jej wdzięczne, że podzieliła się z nimi swoimi trudnymi doświadczeniami.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.