Tańczyła na łodzi. Odwróciła się tyłem i zachwyciła
Edyta Herbuś miała ostatnio okazję oglądać zachód słońca z łodzi. Nie byłaby sobą, gdyby nie opublikowała na Instagramie krótkiego nagrania, na którym tańczy. My jednak zwróciliśmy uwagę na jej zwiewną, czerwoną sukienkę z odkrytymi plecami. Idealny model na lato.
Edyta Herbuś to prawdziwy wolny duch. Uwielbia spędzać czas na łonie natury. Tańce na plaży czy łące nie są jej obce. Są wręcz kwintesencją jej działalności w mediach społecznościowych i spędzania wolnego czasu. Skąd takie przekonanie? Wystarczy zerknąć na jej profil na Instagramie, który obecnie obserwuje prawie 270 tys. osób.
Ostatnio tancerka dodała na InstaStories nagranie z łodzi. Podziwiała z niej zachód słońca, jednocześnie pląsając na dziobie. Jaki strój włożyła na tę jakże wyjątkową okazję? Wybór padł na zwiewną sukienkę z odkrytymi plecami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odwróciła się tyłem i zachwyciła
Edyta Herbuś zdecydowała się na czerwoną maxi z lekkiego materiału, który idealnie sprawdzi się latem. Sukienka pokryta subtelnym, kwiecistym wzorem odznaczała się ponadto szerszymi ramiączkami i głębokim, zaokrąglonym dekoltem. Lecz prawdziwą furorę robił wycięty tył kreacji. Tancerka wyeksponowała plecy, gdy w pewnym momencie odwróciła się od obiektywu.
Z czym nosić czerwoną maxi?
Edyta Herbuś nie zdecydowała się na żadne dodatki. W rękach trzymała jedynie czerwony, szyfonowy szal, który powiewał na wietrze. Lecz jak można wystylizować taką sukienkę? Wystarczyłoby dobrać do niej minimalistyczne sandałki, a w nieco chłodniejsze dni zarzucić na nią biały sweterek lub jeansową kurtkę. Brązowy kapelusz z niewielkim rondem nadałby całości charakteru. Pomysły można mnożyć, gdyż czerwona maxi to idealna baza pod niezliczone wakacyjne looki.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl