Te buty nie powinny znaleźć się na stopach królowej. Spójrzcie sami
Królowa Letizia od wielu lat uchodzi za ikonę stylu. I najczęściej nie można się "przyczepić" do jej eleganckich stylizacji, choć zdarzają się drobne wpadki. Taka miała miejsce ostatnio i od razu zwróciła uwagę mediów. Poszło o buty.
Elegancja, szyk i klasa - te słowa z pewnością pasują do królowej Letizii, która od lat zachwyca wszystkich swoim (prawie doskonałym) wyczuciem stylu. Prawie, ponieważ zdarzają się jej drobne wpadki, które stety-niestety są szybko wyłapywane przez media. Jedną z nich jest ta ostatnia, związana z obuwiem. Pięty Letizii próbowały się... uwolnić.
Królowa Letizia zaliczyła modową wpadkę
Wszystko było pięknie, do pewnego momentu. Komplet w kolorze fuksji, złożony z płaszcza przed kolano, spodni cygaretek oraz eleganckiej bluzki pod spodem. Do tego - czarny pasek, delikatna biżuteria (zarówno srebrna, jak i złota, co jest teraz bardzo w trendzie) i czarne sandałki na obcasie typu kaczuszka, które niestety zepsuły całość.
Choć sandałki same w sobie nie były złe, problem polegał na tym, że były na królową... za małe. I to sporo za małe, ponieważ pięty Letizii po prostu wystawały. Nie wiemy, czy były wybierane na ostatnią chwilę, czy był tego inny powód, ale ich wybór był dużym błędem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarne chmury nad hiszpańską królową?
Królowa Letizia w ostatnim czasie chyba podpadła mediom, ponieważ te poprosiły ekspertów o wypowiedzi na temat jej wyglądu, a konkretnie korzystania z medycyny estetycznej. Stwierdzono, że choć ona sama się do tego nie przyznaje, korzysta z zabiegów upiększających. W grę wchodzi tu w szczególności popularny botoks, który poprawia wygląd twarzy i niweluje oznaki starzenia. Czy jest w tym jednak coś złego?
Po porównaniu zdjęć księżnej Kate na przestrzeni ostatnich lat zasugerowano, że żona księcia Williama także korzysta z pomocy medycyny estetycznej oraz zabiegów botoksem. Obie robią to jednak w wyważony sposób, wyglądając przy tym naturalnie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.