Zakazany krzew w Polsce. Nie wypłacisz się, gdy posadzisz

Właściciele ogródków lub działek z pewnością chcą zadbać o wygląd zieleni. Z tego powodu na swoim terenie hodują kwitnące odmiany roślin. Okazuje się, że niektóre z nich są surowo zabronione, a za ich uprawę przewidziana jest kara. Na liście m.in. pięknie kwitnący kolcolist zachodni.

Kolcolist zachodni jest na liście roślin inwazyjnych
Kolcolist zachodni jest na liście roślin inwazyjnych
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Pelevina Ksenija

28.03.2024 | aktual.: 28.03.2024 09:52

Podczas selekcji roślin do ogrodu należy mieć świadomość ograniczeń, którymi objęte są niektóre gatunki. W Polsce istnieje obszerna lista roślin zakazanych, obejmująca zarówno tzw. inwazyjne gatunki obce (IGO), jak i te posiadające właściwości narkotyczne. Uprawa tych roślin wymaga uzyskania odpowiednich zezwoleń lub wpisów do specjalnych rejestrów. 

Oprócz tego szczególną ostrożność należy zachować podczas rozsiewania roślin dziko rosnących na łąkach czy miejskich trawnikach, ponieważ niektóre z nich również są zakazane. Chociaż gatunki te obecnie występują "samorzutnie", nie są naturalnym elementem krajowego ekosystemu, a wręcz stanowią zagrożenie, wypierając inne rośliny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zakazane gatunki roślin w Polsce

Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii zakazane jest uprawianie bez zezwolenia konopi w tym konopi włóknistych, a także maku i jego odmian, które zawierają określoną zawartość morfiny.

Ważne, aby pamiętać, że jako uprawę maku lub konopi rozumie się każdą hodowlę, niezależnie od jej rozmiaru. Chociaż uprawa maku o niskiej zawartości morfiny może być przeprowadzana dla celów spożywczych, w tym dla własnego użytku, oraz dla produkcji nasion (art. 45), to nawet w tych przypadkach konieczne są odpowiednie formalności (art. 47 b). Podobnie jest z uprawą konopi włóknistych.

Za uprawę maku i konopi, zgodnie z artykułem 63, grozi kara pozbawienia wolności do lat 3. Wyjątkiem są mak niskomorfinowy oraz konopie włókniste, jednak za ich uprawę i skup grozi kara grzywny, która może wynosić od 20 zł do 5 tys. zł.

Inwazyjne gatunki obce zakazane w Polsce

Na wykazie inwazyjnych gatunków obcych znajduje się wiele roślin, które większość z nas może dobrze znać. Często ogrodnicy uważają je za uporczywe chwasty. Jednak niektóre z tych roślin są wizualnie atrakcyjne, co może kusić do ich posadzenia lub posiania w różnych częściach ogrodu czy działki. Warto wspomnieć, że pełna lista zakazanych roślin znajduje się w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 9 grudnia 2022 roku.

Do najpopularniejszych roślin należących do inwazyjnych gatunków obcych (IGO) należą m.in. barszcz perski, chmiel japoński, hiacynt wodny, jadłoszyn baziowaty, tulejnik amerykański. Do gatunków, które rozprzestrzeniają się na szeroką skalę, zaliczane są m.in. kolczurka klapowata, kolcolist zachodni, rdestowiec japoński, barszcz Sosnowskiego, niecierpek gruczołowaty, rdest wielokłosowy oraz dławisz okrągłolistny.

Jeżeli zauważysz, któreś z inwazyjnych gatunków obcych w swoim ogrodzie lub podczas spaceru, należy głosić ten fakt do gminy.

Za uprawę IGO grożą milionowe kary

Naruszenie przepisów dotyczących IGO może skutkować ogromnymi konsekwencjami finansowymi. Zgodnie z art. 33 ustawy o gatunkach obcych, kara administracyjna może wynosić nawet do 1 miliona złotych. Wysokość kary jest ustalana przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska, który jest właściwy dla miejsca naruszenia.

Oprócz kary administracyjnej zgodnie z art. 34 za ich uprawę grozi również odpowiedzialność karna. Oznacza to możliwość pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Dla osób działających nieumyślnie przewidziane są łagodniejsze kary, które mogą obejmować grzywnę, karę ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta
roślinyhodowlamak
Wybrane dla Ciebie