Otworzył się na temat seksu. "Dotarło do mnie dopiero po ślubie"

Mirosław Zbrojewicz
Mirosław Zbrojewicz
Źródło zdjęć: © AKPA

30.08.2024 08:22, aktual.: 30.08.2024 09:33

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

"Wyszedłem z domu, gdzie nie rozmawiało się o tematach związanych z szeroko pojętym życiem seksualnym" - wyznaje Mirosław Zbrojewicz. Choć aktor sam miał problem, by poruszać te tematy z dziećmi, dziś docenia, jak to jest ważne.

Mirosław Zbrojewicz, znany z ról w filmach takich jak "Kiler", "Chłopaki nie płaczą", "Konwój", "Gejsza" czy serialach jak "Gang Zielonej Rękawiczki", "Sługa Narodu" i "Archiwista", to nie tylko utalentowany artysta, ale również ojciec trójki dorosłych już dzieci – dwóch synów i córki. Aktor, który dwukrotnie w życiu stawał na ślubnym kobiercu, odnalazł szczęście u boku z Beatą, także związanej z teatrem.

W jego domu nie mówiło się o seksie

Mirosław Zbrojewicz wziął udział w raporcie "Kto ma wiedzieć? Narodowa kartkówka z wiedzy o seksualności i zdrowiu intymnym". Otwarcie mówił o trudności, z jaką przychodziło mu poruszanie tematów związanych z seksualnością w domu rodzinnym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Aktor przyznaje, wychowywał się w środowisku, gdzie tego rodzaju rozmowy były rzadkością.

"Wyszedłem z domu, gdzie nie rozmawiało się o tematach związanych z szeroko pojętym życiem seksualnym. Wszystko, czego się dowiedziałem w tej materii, nabyłem drogą własnych doświadczeń, z których potem wyciągałem wnioski. Jak szeroka to wiedza, dotarło do mnie dopiero po ślubie, gdy po raz pierwszy się ożeniłem" — wyznaje aktor.

Miał problem, by przełamać tabu

Choć Zbrojewicz jest dumnym ojcem, nie zawsze czuł się swobodnie, rozmawiając na tematy intymne.

"Ze swoimi dziećmi, dziś już dorosłymi, nie rozmawiałem wystarczająco. Myślę, że to nie był dla nich duży problem, przynajmniej nie odczułem tego" — mówi

Podkreśla jednak, że rozmowy na temat zdrowia i życia seksualnego są niezwykle istotne i obecnie byłby już bardziej otwarty w tym temacie. Wie, jak istotne jest, aby kolejne pokolenia mówiły swobodnie i otwarcie o takich sprawach.

"Nie jest to łatwe, ale bardzo ważne. Dziś swobodnie rozmawiałbym z wnukami, gdyby tylko nadarzyła się naturalna okazja".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Źródło artykułu:WP Kobieta
Komentarze (4)