Teresa Palmer cierpiała na ortoreksję. Aktorka przyznała się do nietypowego zaburzenia
Coraz więcej osób zwraca uwagę na to, czy je zdrowo. W przypadku Teresy Palmer przerodziło się to wręcz w obsesję. Gwiazda wyjawiła, że przez kilka lat wnikliwie analizowała każdy produkt przed spożyciem.
31.07.2020 | aktual.: 01.03.2022 13:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Teresa Palmer nigdy nie ukrywała, że ceniła sobie zdrowy styl życia, jednak teraz wyznała, że w pewnym momencie jej chęć prawidłowego odżywania przerodziła się w obsesję.
Teresa Palmer o ortoreksji
Australijska aktorka przez trzy lata dokładnie czytała etykiety wszystkich produktów, zastanawiała się, czy na pewno dany posiłek dostarczy jej wyłącznie odżywczych składników i czy jest ekologiczny. "To trwało trzy lata. Między 2009 a 2012 rokiem" - przyznała podczas rozmowy w ramach podcastu "Mamamia Me Before You".
Teresa Palmer powiedziała, że rejestrowanie każdej kalorii i bycie nadmiernie skupionym na tym co je, było bardzo wyczerpujące. Jednocześnie aktorka podkreśliła, że nie miała problemów ze swoją wagą i była zdrowa dzięki odpowiedniemu odżywianiu.
Aktorka zauważyła, że przesadza z kontrolowaniem jakości posiłków dopiero w momencie, gdy została mamą. Bycie w ciąży pozwoliło jej zaakceptować różnego rodzaju niedoskonałości i uświadomiło, że ludzie nie mogą być perfekcyjni w każdym calu ani też nie są w stanie zawsze żyć perfekcyjnie.