Testosteron
Jak dobrze! Słońce na niebie, termometry pokazują coraz więcej kresek, wszystko ponownie budzi się do życia. Nie wyłączając naszej szafy – nareszcie można zrzucić ciężkie płaszcze i kurtki, wełniane czapki i szaliki oraz toporne ocieplane buty! Wiosną moda jest jakby bardziej widoczna i nie można o tym zapomnieć.
08.05.2007 | aktual.: 29.05.2010 11:49
Jak dobrze! Słońce na niebie, termometry pokazują coraz więcej kresek, wszystko ponownie budzi się do życia. Nie wyłączając naszej szafy – nareszcie można zrzucić ciężkie płaszcze i kurtki, wełniane czapki i szaliki oraz toporne ocieplane buty! Wiosną moda jest jakby bardziej widoczna i nie można o tym zapomnieć.
Projektanci szaleją, a my, podpatrując ich dzieła, zainspirujmy się i przemyćmy do naszej garderoby, nawet tej jak najbardziej codziennej, elementy mody przez duże „M”.
Kolorowe jarmarki
Panowie, stawiamy na kolor! Dzięki niemu możemy wyrazić swoją osobowość, charakter czy chociażby humor w danym dniu. Tej wiosny ulica powinna być definitywnie wielobarwna. T-shirty, spodnie, marynarki, bluzy uszyte z tkanin w soczystych i nasyconych kolorach – żółtych czy niebieskich. Wyjątkowo na czasie jest zestawienie czerni, bieli i czerwieni. Męska moda wcale nie musi być szara, nudna i przygaszona. Do pełnego wizerunku wystarczy dołożyć nawet jeden barwny detal – to mogą być buty lub nakrycie głowy. Całość od razu będzie wyglądała bardziej trendy.
I nie trzeba jechać do Afryki, żeby poczuć panujący tam klimat – cały czas modne są wzory zwierzęce – cętki tygrysa, paski zebry, na ubraniach i dodatkach – paskach, torbach. Przy okazji warto przypomnieć, że czas najwyższy przestać obawiać się noszenia męskiej torby w ręku!
Nieśmiało zaczyna się również przebijać styl… hawajski. Tryumfujący na przełomie lat 80. i 90., który od tego czasu kojarzy się z kiczem i lekkim obciachem. Teraz jako prawdziwy hit, w zamierzonym krzywym zwierciadle, pojawia się na koszulach, spodniach i oczywiście bermudach – latem z pewnością zabłyśnie w roli niemalże pierwszoplanowej. Co ty, królu złoty
Przebojem sezonu jest połysk! Jakby po raz kolejny designerzy próbują przekonać męskich fashion victims, że odrobina szaleństwa – w tym przypadku w stylu glamour – może być również dla nich! Dla mężczyzn bardziej powściągliwych – na elementach stroju, takich jak krawat, klapy od marynarki, mankiety, lamówki. Delikatny lub mocny blask sprawi, że nawet klasycznie ubrany facet będzie wydawał się bardziej ekstrawagancki. Z kolei dla odważniejszych panów kreatorzy przygotowali błyszczące T-shirty, mieniące się marynarki, a nawet całe garnitury!
Świat w zupełnie starym stylu
Skoro już jesteśmy przy garniturach – ubrania znów są bliżej ciała. Marynarki dopasowane do sylwetki, zapinane na jeden guzik. Krawat cały czas powinien być węższy, a umiejętnie dobrany może stanowić ciekawy i rzucający się w oczy akcent decydujący o stylu i guście. Na czasie jest zestawienie klasycznej białej koszuli z czarnymi szelkami. Ten trochę zapomniany element garderoby, znów powracający do łask, możemy nosić także do bluz, swetrów, a nawet T-shirtów.
Luz blues w niebie same dziury
Moda jest przekorna: w jednym sezonie wiele razy pojawiały się trendy zupełnie sobie przeciwstawne. Tak jest i tym razem, ponieważ z drugiej strony do głosu zaczyna dochodzić również styl nonszalancki, sprawiający wrażenie znoszonego i niedbałego. Swetry, bluzy, T-shirty mogą być lekko zdezelowane. Podobnie jest ze spodniami. Czyli dla każdego coś miłego. Komu nie pasują rzucające się w oczy soczyste kolory i metaliczne odcienie oraz dopasowane kroje – może spokojnie kupić coś bardziej luźnego albo po prostu zajrzeć do swojej szafy. Pamiętajmy jednak o tym, aby nie przesadzić! Ubrania tylko mają wyglądać na znoszone i sprane – niekoniecznie muszą być właśnie takie w rzeczywistości. Uwaga! Wręcz nie powinny.
King Bruce Lee Karate Mistrz
Dla tych mężczyzn, którzy eleganckie garnitury i koszule wyjmują ze swojej szafy niezwykle rzadko, projektanci z Mediolanu czy Paryża proponują styl wyjęty jakby prosto z siłowni. Lekkie, krótkie kurtki – wiatrówki obowiązkowo z kapturem, naturalnie. Typowo męskie podkoszulki bez rękawów, przylegające do ciała T-shirty ozdobione są klasycznymi w tej stylistyce wzorami – cyframi, nazwami klubów czy wreszcie nazwiskami sportowców. Wszystko to jednak powinno być zgodne z obowiązującymi trendami – kolorowe, a nawet błyszczące i znów – przylegające do sylwetki.
Dyktowanych przez największe nazwiska ze świata mody trendów nie można brać do końca na serio. Granica między modnym ubraniem a śmiesznym przebraniem się jest bardzo cienka i nie można o tym zapominać! Mody nie należy traktować zbyt dosłownie – trzeba korzystać z jej dorobku, ale dobierać ubrania do własnych potrzeb i gustów. Pamiętajmy jednak, że najważniejsze jest jak nosimy, a nie co nosimy.