GwiazdyTo, co napisała o piłce nożnej, wywołało lawinę komentarzy. Zawadzka: "Dostałam bęcki"

To, co napisała o piłce nożnej, wywołało lawinę komentarzy. Zawadzka: "Dostałam bęcki"

Dorota Zawadzka, czyli popularna Superniania jest wielką fanką piłki nożnej. Podzieliła się swoim zdaniem na temat tego sportu, czym wywołała gorącą dyskusję internautów, i - jak pisze - "dostała bęcki". Teraz ma do kobiet interesujących się footballem wielką prośbę.

Dorota Zawadzka napisała o piłce nożnej. I się zaczęło
Dorota Zawadzka napisała o piłce nożnej. I się zaczęło
Źródło zdjęć: © East News | East News

Dorota Zawadzka to popularna telewizyjna Superniania. Wzbudza skojarzenia jako ciepła, miła, ale także stanowcza kobieta, której życiową pasją jest udzielanie porad w kwestii wychowywania dzieci. Mało kto jednak wie, że prawdziwą pasją pani Doroty są sporty. A zwłaszcza piłka nożna.

O tym, że z zapartym tchem kibicuje polskim piłkarzom, dała znać fanom już w 2012 roku, gdy trwały Mistrzostwa Europy organizowane w Polsce i na Ukrainie. Superniania nadal pasjonuje się piłką nożną, także, teraz gdy trwa Euro. Napisała o tym na swoim Facebooku. Jak się okazało, za wpis dostała "bęcki", bo ośmieliła się podzielić swoim zdaniem na temat gry jednej z drużyn.

Kobiety też lubią piłkę nożną. I znają się na niej

W kolejnym poście odniosła się do tego, pisząc: "Wczoraj dostałam bęcki, że ośmielam się pisać o piłce nożnej, bo przecież wiadomo, kobieta nie może się interesować, a tym bardziej znać" - napisała Zawadzka.

Po czym postanowiła spytać kobiety śledzące ją na Facebooku, czym się interesują, a co jest powszechnie uważane za typowo "męskie". "Na czym się znacie, co w społecznym obiegu/stereotypowo jest niekoniecznie kobiecym zainteresowaniem lub umiejętnością? Ja to piłka nożna, tenis, golf, wioślarstwo i kajakarstwo i w zasadzie większość sportów lekkoatletycznych" - podzieliła się z fanami.

Odzew był ogromny - Superniani odpisało ponad 400 kobiet. Piszą i dzielą się swoimi zainteresowaniami:

- "Ja się znam na budowie kolejowej sieci trakcyjnej. Na dodatek po niemiecku"

- "Od 17 lat jestem instruktorem nauki jazdy. Moja mama 1989 roku założyła prywatną szkołę jazdy w Polsce i była pierwszą kobietą w tej branży! Do dziś czynny instruktor"

- "Ja nie mam problemów z czytaniem map i orientacją w terenie, a podobno to częsty kobiecy problem. No i na piłce też się znam, bo syn trenuje"

- "Robię specjalizację z chirurgii ogólnej"

- "Kocham rajdy samochodowe" - piszą internautki.

Miejmy nadzieję, że tymi wpisami zamkną usta tym, którzy uważają, że niektóre życiowe pasje są tylko dla mężczyzn czy wyłącznie dla kobiet.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (15)