WAŻNE
TERAZ

Polityczne trzęsienie ziemi w Ukrainie. Andrij Jermak odchodzi

"To nie jest choroba, na którą działa czekolada" – Nagłowska ostro o radach dla chorujących na depresję

Justyna Nagłowska, narzeczona Borysa Szyca, jest jedną z nielicznych celebrytek, które zdecydowały się przyznać publicznie do depresji. To ważny gest, tym bardziej, że w Polsce nawet tak częste choroby psychiczne jak depresja, stanowią temat tabu.

Justyna i Borys  byli parą jako dwudziestokilkulatkowie. Zeszli się po latach
Źródło zdjęć: © ons
Helena Łygas
oprac.  Helena Łygas

Na jej blogu po dłuższej przerwie pojawił się emocjonalny, choć jednocześnie bardzo wyważony wpis dotyczący nawrotu choroby, zwanego epizodem depresyjnym. Justyna Nagłowska prosto, ale dosadnie wyjaśnia, co czuje osoba w depresji i dlaczego wszystkie "świetne rady" osób, które nie doświadczyły tego stanu raczej pogarszają samopoczucie niż działają.

"Co się stało, Justyno? Przecież Twoje życie jest takie pełne, kolorowe i wszystko masz! Nawet masz za dużo, wydawać by się mogło… Dzieci masz zdrowe, narzeczonego masz wspaniałego, pracę masz interesującą i możesz się w niej rozwijać. Rodzina wspiera. Przyjaciółki są obok, no weź się w garść i nie narzekaj. Followersów masz przecież tylu. Weź sobie zjedz czekoladę, włącz jakiś dobry film z cyklu komedia romantyczna, albo nie, lepiej zjedz sobie takie wiaderko lodów jak na filmach. O! Albo może idź pobiegaj, to Ci się głowa przewietrzy. Ruch to zdrowie! A mi na przykład zawsze jak mam doła pomaga shopping. Idę, kupię sobie coś i mi lepiej – może też spróbuj? Hmm…? STOP! Z całym szacunkiem i miłością do bliźniego, ale odpi…..cie się wszyscy, bardzo proszę! Ja nie mogę wstać z łóżka!" – pisze Justyna.

Zobacz także: Znane Polki, które zmagały się z depresją

"Zaczęłam pisać ten post, kiedy byłam w nawrocie depresji. Tak dawno mi się to nie przydarzyło, że pomimo dużej świadomości tej choroby i swobodnego mówienia o niej, poczułam się bezradna. Myśląc o tym stanie, mogę porównać go do takiej sytuacji – wyobraź sobie, że stoisz na małym, kolorowym dywaniku. Stoisz pewnie, na obydwu nogach, czujesz ziemię pod stopami. Nagle ktoś podchodzi po cichu, skrada się i szybkim ruchem wyszarpuje Ci ten dywanik spod nóg. Przewracasz się i jesteś tak zaskoczony, że długo nie możesz dojść do tego, co tak naprawdę się wydarzyło i co się z Tobą teraz dzieje. Ja to tak czuję" – wyznaje z obezwładniającą szczerością.

Tekst Justyny powinny przeczytać wszystkie osoby, które mają w swoim otoczeniu osobę zmagającą się z depresją. W mądry i spokojny sposób wyjaśnia to, co czasem trudno zrozumieć. Znajdziecie go pod tym linkiem.

Przeczytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Dorastała w cieniu komunizmu. O śmierci ojca Holland dowiedziała się z gazet
Dorastała w cieniu komunizmu. O śmierci ojca Holland dowiedziała się z gazet
Najczęstsze grzechy Polaków. Oto co księża słyszą w konfesjonale
Najczęstsze grzechy Polaków. Oto co księża słyszą w konfesjonale
Koniec "Przyjaciółek". Socha komentuje decyzję Polsatu
Koniec "Przyjaciółek". Socha komentuje decyzję Polsatu
Polacy ruszają po promocje. Boją się jednej rzeczy
Polacy ruszają po promocje. Boją się jednej rzeczy
Pożegnała Maciąg. "Jakby ktoś mnie trzymał za rękę"
Pożegnała Maciąg. "Jakby ktoś mnie trzymał za rękę"
Zakochał się w niej, gdy miał żonę. Nie każdy wie, kim była
Zakochał się w niej, gdy miał żonę. Nie każdy wie, kim była
Dodaj do wody i polej włosy. Ta płukanka wygładzi puszące się pasma
Dodaj do wody i polej włosy. Ta płukanka wygładzi puszące się pasma
Zatrzymało ją CBA. Po latach wyznała, kto zebrał 600 tys. zł kaucji
Zatrzymało ją CBA. Po latach wyznała, kto zebrał 600 tys. zł kaucji
Bije na głowę zwykłe kurtki. Tylko spójrzcie na płaszczyk rolniczki
Bije na głowę zwykłe kurtki. Tylko spójrzcie na płaszczyk rolniczki
Urodziła w wieku 48 lat. "Mam świadomość, że tego nie doczekam"
Urodziła w wieku 48 lat. "Mam świadomość, że tego nie doczekam"
Wyznała, że miała 3 aborcje. Teraz mówi o konsekwencjach
Wyznała, że miała 3 aborcje. Teraz mówi o konsekwencjach
"Wszystko się sprawdziło". Słowa Mołek chwytają za serce
"Wszystko się sprawdziło". Słowa Mołek chwytają za serce
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯