To ona stoi za karierą Barbary Kurdej-Szatan. Teraz chce spełnić marzenia
Rok 2018 był niezwykle udany dla Barbary Kurdej-Szatan. Na brak ofert nie mogła narzekać. Zwłaszcza jego końcówka była bardzo pracowita. Prowadziła imprezę sylwestrową TVP w Zakopanem, śpiewała kolędy podczas koncertu zorganizowanego przez telewizję Polsat oraz kończyła zdjęcia do serialu.
Z kolei jej rodzona siostra, o 5 lat starsza Katarzyna Kurdej-Mania, występuje na gdyńskiej scenie w Teatrze Muzycznym. Zagrała również w serialach "Lokatorzy" i "Sąsiedzi". To właśnie ona przyczyniła się do sukcesu siostry Barbary.
"Byłam wpatrzona w siostrę. Po maturze Kasia studiowała anglistykę w Opolu. Miłość do muzyki była silniejsza. Przerwała studia, kiedy dostała się do Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni" - wyznała Barbara Kurdej-Szatan tygodnikowi "Świat&Ludzie". Idąc śladem siostry, Barbara postanowiła wybrać studia aktorskie, tylko te w Krakowie.
"Jestem z niej dumna i strasznie się cieszę, że tak dobrze sobie radzi" - wyznaje starsza siostra. Ich mama Eliza Wyszomierska-Kurdej zadbała, by jako dzieci regularnie uczęszczały do opolskiej szkoły muzycznej, śpiewały w chórze i tańczyły. W tygodniku przeczytamy, że marzyła, by córki występowały razem na scenie.
Obie są aktorkami, a ich mężowie muzykami. Ostatnio szwagier Barbary nagrał razem z Rafałem Szatanem najnowszy singiel "HIT". Może siostrom również uda się współpraca? Póki co, Katarzyna Kurdej-Mania nadal czeka na życiową rolę. "Kasia jest niezwykle zdolna" - przyznała jej dumna siostra.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
