Ewa Wojciechowska
Połączenie różowego z pomarańczowym jest ryzykowne samo w sobie. Dodanie do tego kroju dalece odbiegającego od klasycznych i sprawdzonych kreacji, może skutkować bardzo złym efektem. Przekonała się o tym Ewa Wojciechowska, która właśnie w takiej sukni wystąpiła na jednej z imprez.
Zwiewny materiał, asymetria, kokarda i intensywne barwy to zdecydowanie za dużo dla oczu. Takie połączenie mogłoby sprawdzić się jako pareo na plaży, ale na pewno nie jako wieczorowa suknia.