TOP 4 sukienki Cindy Crawford. Najpiękniejsze modele na przestrzeni 30 lat kariery

Królowa lat 90., najsławniejsza modelka świata i kobieta, która zatrzymała czas. A właściwie cofnęła wskazówki zegara, ponieważ patrząc na jej ewoluujący styl i świadomość wyboru kreacji – dzisiaj prezentuje się jeszcze piękniej niż w czasach swojego debiutu.

Czy jest ktoś, kto nigdy nie słyszał o Cindy Crawford? No właśnie. Ikona lat 90. z charakterystycznym pieprzykiem i przerzuconą na bok burzą włosów widniała na plakatach w pokojach młodych dziewczyn marzących o wielkiej karierze. Modelka nawet w klasycznych "blue jeans" i białym t-shirtcie potrafiła czarować jak iluzjonistka, którą naśladowały kobiety na całym świecie. Dzisiaj przyjrzymy się jej kreacjom, w których na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat pojawiła przed obiektywami. Oto nasza subiektywna czwórka.

Cindy Crawford na imprezę InStyle Awards 2021 wybrała bardzo ciekawy projekt, który przypomina trochę sieć rybacką. Z drugiej strony przywołuje obraz ruchomych i kolorowych piasków w dynamicznym obrazie 3D, które opadają po przekręceniu "ekranu". Te nieregularne wzory na sukience Cindy Crawford tworzą nonszalancki efekt, który z daleka "puszcza do nas oczko".

Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości co do czerwonego total look? Modelka pojawiła się w 2018 roku w Szanghaju ubrana w czerwoną sukienkę na ramiączkach w postaci pasków. Ale to, co przykuwa szczególną uwagę, to piękna linia dekoltu w formie kwadratu – charakterystyczna dla słynnej Brigitte Bardot. Do tego subtelny rozporek sięgający zaledwie kolan i minimalistyczne dodatki utrzymane w tym samym odcieniu czerwieni... To interpretacja czerwieni na najwyższy poziomie.

Cindy Crawford w 1996 roku pojawiła się na rozdaniu nagród w Pantages Theatre w kreacji, która zapisała się na kartach historii. Sukienka z jedwabiu o bardzo prostej formie posiadała charakterystyczną zakładkę na dekolcie. Krój przypomina trochę sukienki japońskich gejszy, a trochę zmysłową halkę. Minimalistyczna, a jednocześnie ograna jedwabnym połyskiem - tworzyła elektryzujący efekt w towarzystwie srebra.

Oto nasz faworyt, który obala teorię o nudnej i pruderyjnej bieli. Biała suknia Cindy Crawford to fuzja ponadczasowej elegancji i nowoczesnego kroju. Asymetryczne sukienki odbiegają daleko od sztampowości. Nawet z jednolitej i prostej kreacji potrafią wydobyć charakter. Piękny, napompowany rękaw u boku odsłoniętego ramienia tworzą posągową i majestatyczną sylwetkę Cindy Crawford. Nie musimy nawet sięgać po argumenty – ta stylizacja broni się sama.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!