Trzmielina – piękna trucicielka

Trzmielina (Euonymus) należy do rodziny przez niektórych botaników zwanej ‘Dławiszowate’, a przez innych ‘Trzmielinowate’ (Celastraceae). Występuje w naturze w Europie i Azji.

Trzmielina – piękna trucicielka
Źródło zdjęć: © 123RF.COM

Trzmielina (Euonymus) należy do rodziny przez niektórych botaników zwanej ‘Dławiszowate’, a przez innych ‘Trzmielinowate’ (Celastraceae). Występuje w naturze w Europie i Azji.

Tworzy wolno rosnące krzewy lub drzewa o niskim pniu. Formy krzewiaste nadają się na żywopłoty, które można ciąć i formować w dowolne kształty. Odmiany karłowate dorastają do 50-80 cm. Nadają się na rabaty w zestawieniu z innymi roślinami lub jako roślina okrywowa. Często są też uprawiane w dużych donicach i skrzynkach, zwykle w zestawieniu z iglakami. Pojedyncza trzmielina ładnie prezentuje się na trawniku.

Jej ozdobą są ciemnozielone, piłkowane, błyszczące liście. Niektóre odmiany mogą mieć żółte, kremowe, srebrne lub białe plamy w części środkowej liścia lub na obrzeżach. Pąki kwiatowe zawiązują tylko starsze rośliny. Zielonkawe, niepozorne kwiaty pojawiają się na końcach pędów w maju i czerwcu. Część z nich przekształca się jesienią w czerwonawe owoce. Odmiany o pstrych liściach kwitną bardzo rzadko.

Trzmielina jest bardzo wytrzymała na niesprzyjające warunki uprawy - znosi nawet lekkie przymrozki. Najlepiej rośnie w półcieniu, w świetle rozproszonym. Zbyt ostre słońce powoduje żółknięcie liści oraz powstawanie brunatnych plam u odmian pstrych. Roślina toleruje cień - rośnie wtedy wolniej, ale odmiany o barwnych liściach mogą stracić przebarwienia.

Temperatura optymalna do uprawy to 18-22°C, ale może być wyższa lub niższa. Powyżej 25°C powinniśmy zapewnić roślinie dodatkową porcję wilgoci w powietrzu. Zimą lepiej rośnie, gdy jest chłodniej - możemy ją zostawić w jasnym pomieszczeniu o temperaturze 2-4°C. Roślinę podlewamy umiarkowanie, zwiększając nieco dawkę wody latem w okresie intensywnego wzrostu. Zimą podlewamy oszczędnie, ale nie przesuszając bryły korzeniowej. Skórzaste liście wytrzymują małą wilgotność powietrza, dlatego mogą nawet stać blisko grzejących kaloryferów. Wymagają jedynie częstego ścierania kurzu i przemywania miękką wodą.

Trzmielinę nawozimy od wiosny do końca sierpnia roztworem nawozu wieloskładnikowego raz na 3-4 tygodnie. Odmiany o pstrych liściach tracą przebarwienia, jeżeli dokarmiamy je nawozami o dużej zawartości azotu.

Rośliny doniczkowe przesadzamy dość często, gdyż korzenie szybko rosną i przy przesadzaniu możemy je skrócić. Doniczki powinny być obszerne, wtedy roślina dobrze rośnie i nie gubi dolnych liści. Trzmielinę przesadzamy od wiosny do jesieni, do ziemi ogrodowej lub mieszanki ziemi inspektowej z gruboziarnistym piaskiem w proporcjach 2:1. Pamiętać musimy o dobrym drenażu.

Trzmielinę możemy rozmnażać z sadzonek. Najlepiej ukorzeniają się sadzonki pędowe, pobrane latem z zielonych lub półzdrewniałych pędów. Na sadzonki możemy przeznaczyć również przyrosty boczne z tzw. piętką. Sadzonki umieszczamy w mieszaninie torfu z piaskiem, a gdy się ukorzenią, przesadzamy je pojedynczo lub po kilka do doniczek i uszczykujemy wierzchołki wzrostu.

Gatunki i odmiany trzmieliny nadające się do uprawy:

- trzmielina brodawkowata (Euonymus verrucosa) – krzew dorastający do 2,5 m wysokości, liście jasnozielone, kwiaty zielonkawe z czerwonobrunatnym nakrapianiem, kwitnie w maju i czerwcu, owoce dojrzewają w drugiej połowie sierpnia i w różnym czasie opadają;

- trzmielina Fortune'a, t. pnąca (Euonymus fortunei) – niski, wolno rosnący krzew, dorasta do 50 cm, liście z jasnym obrzeżem jesienią przebarwiają się na czerwono;

- trzmielina Hamiltona (Euonymus hamiltoniana) – niskie drzewo, o wysokości do 6 metrów, kora szaro-zielona, początkowo gładka, z wiekiem pokryta bruzdkami, kwiaty drobne, niepozorne, owoce początkowo jasnozielone, a następnie jaskraworóżowe;

- trzmielina japońska (Euonymus japonicus) – sprowadzona do Europy w 1907 roku z Azji Wschodniej (Japonia, Chiny i Korea), w Polsce uprawiana jest jako roślina ozdobna w ogrodach i mieszkaniach, dorasta do 1,5 m, liście szmaragdowe z kremowymi plamami przy nerwie głównym;

- trzmielina oskrzydlona (Euonymus alata) – krzew dorastający do 2 m, liście jajowato-eliptyczne, piłkowane, latem ciemnozielone, jesienią przebarwiają się na czerwono.

- trzmielina pospolita, t. zwyczajna (Euonymus europaea) - rozłożysty krzew, osiągający wysokość do 3 m, ma ciemnoróżowe.

Trzmielina uprawiana w doniczce choruje, gdy:

1)Pędy wyciągają się, liście stają się coraz bledsze, barwne plamy zanikają – zbyt ciemno - roślinę przenosimy w jaśniejsze miejsce.

2)Liście tracą połysk, brzegi lekko podwijają się, końce zasychają – zbyt silne światło - roślinę chronimy przed bezpośrednim nasłonecznieniem.

3)Dolne liście żółkną i opadają, roślina przestaje rosnąć – zalanie - przestajemy podlewać, a gdy ziemia przeschnie, roślinę przesadzamy do świeżej ziemi i umiarkowanie podlewamy. 4)Zimą liście zwijają się, żółkną i opadają – zbyt gorąco i za ciemno - roślinę przenosimy do chłodniejszego i jasnego pomieszczenia. Na wiosnę mocno przycinamy.

5)Na liściach pojawia się biały nalot – mączniak – zbyt wilgotno, za ciepło i nie ma przepływu powietrza, opryskujemy roślinę fungicydem.

6)Liście żółkną, na spodniej stronie widoczna pajęczynka – przędziorek - usuwamy zaatakowane pędy, zwiększamy wilgotność powietrza, roślinę opryskujemy środkiem chemicznym.

7)Na pędach oraz ogonkach liściowych pojawiają się drobne, brązowe wypukłości, roślina przestaje rosnąć – misecznik - szkodnika usuwamy watą nasączoną spirytusem i spłukujemy wodą. Zabieg powtarzamy aż do skutku.

8)Na liściach pojawiają się srebrzyste przebarwienia oraz drobne, ciemne (długości 1 – 2mm) owady – wciornastek – zbyt suche powietrze – opryskujemy roślinę środkiem chemicznym.

Sadząc trzmielinę musimy brać pod uwagę, że jest to roślina trująca, dlatego nie nadaje się do ogródków, gdzie przebywają małe dzieci. Wszystkie jej części, zwłaszcza niewinnie i apetycznie wyglądające owoce, zawierają substancje toksyczne. Zatrucie trzmieliną powoduje osłabienie, wymioty, biegunkę, dreszcze, konwulsje, zaburzenia w pracy serca, paraliż, a w końcu śmierć. Za śmiertelną dla dorosłego człowieka dawkę uważa się 35 owoców.

Wybrane dla Ciebie