Awantura w "Chłopakach do wzięcia". Doszło do szarpaniny
"Heniu, ty zbereźniku jeden!" - powiedziała Marysia zaraz po tym, gdy zobaczyła, co jej partner ogląda na telefonie. Bohater programu "Chłopaki do wzięcia" próbował się ze wszystkiego wytłumaczyć.
"Chłopaki do wzięcia" to jeden z najpopularniejszych paradokumentów ostatnich lat. To właśnie dzięki niemu mogliśmy poznać Szczenę, Jarusia czy Henia, który szybko stał się ulubieńcem fanów programu.
Początkowo relacja Henia i jego partnerki wzbudzała wiele kontrowersji, jednak widzowie szybko się do nich przekonali. W jednym z ostatnich odcinków para podzieliła się wspaniałą wiadomością. Wszystko wskazuje na to, że staną na ślubnym kobiercu.
Zobaczyła telefon Henia
Jednak jak to w życiu bywa, nawet najsilniejsze związki nie są wolne od konfliktów. Wszystko zaczęło się, gdy Marysia postanowiła sprawdzić telefon swojego partnera.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Henio nie chciał się zgodzić, co tylko zwiększyło podejrzenia partnerki. Między parą doszło do szarpaniny, w której Marysia, mimo bólu ręki, nie zamierzała się poddać.
"No tak, coś masz, Heniu, do ukrycia, jak nie chcesz pokazać" - zarzuciła ukochanemu.
Gdy Henio uległ i przekazał telefon swojej partnerce, kobieta szybko zorientowała się, że jej przeczucia nie były bezpodstawne. Jak się okazało, Henio oglądał w sieci treści, które Marysia uznała za nieodpowiednie.
"Oglądał te takie gołe babki tam" - zdradziła przed kamerami Marysia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Henio wciąż jednak próbował się bronić, twierdząc, że wszystko to wynik przypadkowego kliknięcia.
"Coś tam nacisnęła, to coś tam wyskoczyło" - tłumaczył, chcąc złagodzić sytuację.
Ostatecznie Marysia, choć nie kryła swojego oburzenia, nie zamierzała długo chować urazy i podeszła do całej sprawy z dystansem.
"Heniu, ty zbereźniku jeden!" - skwitowała całą sytuację z uśmiechem na twarzy.
Razem przez życie
To nie pierwszy raz, kiedy Marysia przyłapała partnera na przeglądaniu i komentowaniu zdjęć półnagich kobiet. Mężczyzna tłumaczył, że ma z nimi "koleżeńskie relacje".
Niedługo później kobieta dowiedziała się, że jej partner był podrywany przez 80-letnią kobietę.
– 80 lat ma i mówi tak do niego: "Ja to jestem laska. Taka nieduża jestem, ale jaka zgrabniutka". Takie głupoty, jakie te kobity są głupie to naprawdę - wyznała ze śmiechem.
Mimo konfliktów i kontrowersji są ze sobą już od trzech lat. Mają coraz poważniejsze plany na przyszłość.
W jednym z czerwcowych odcinków ogłosili radosną nowinę. Chcą wziąć ślub. Choć Henio nie oświadczył się jeszcze Marysi, wspólnie ustalili miejsce i datę uroczystości. Kobieta chciałaby, żeby odbyła się w Boże Narodzenie. Po ślubie ma zamieszkać z mężem w jego domu.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!