Uczestniczka "Moja mama i twój tata" ważyła prawie 130 kg. Schudła 50
Monika jest jedną z bohaterek reality-show Polsatu, prowadzonego przez Katarzynę Cichopek. Uczestniczka wspomnianego programu przeszła niemałą przemianę, której efekty zobaczyli widzowie śniadaniówki "halo tu polsat". Co stoi za sukcesem tej metamorfozy?
27.09.2024 | aktual.: 27.09.2024 19:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Moja mama i twój tata" to jeden z nowszych programów telewizji Polsat. Wśród singli, którzy zgodzili się na poszukiwanie miłości poprzez uczestnictwo w formacie, znalazła się Monika Soliszko. Bohaterka reality-show wystąpiła niedawno w polsatowskiej śniadaniówce, gdzie opowiedziała o swoich problemach z nadwagą.
- Nie stosowałam żadnych leków. Trochę motywacji po rozwodzie. Chodziłam na siłownię z koleżanką - podkreśliła, wracając pamięcią do procesu zrzucania zbędnych kilogramów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ważyła prawie 130 kilogramów. Wraz z koleżanką motywowały się do zmiany
Monika przyznała, że przed ślubem przytyła 18 kilogramów. Kiedy związała się z byłym mężem, zmienił się jej tryb życia. Wcześniej dużo jeździła rowerem, często spacerowała - potem przesiadła się w samochód, a wraz z partnerem nie odmawiali sobie fast foodów.
Waga Moniki ponownie wzrosła po ciążach. Jedna przebiegła bez problemów, jednak w drugiej u kobiety pojawiło się wielowodzie.
- Miałam po metr sześćdziesiąt w pasie i ten brzuch już po takim rozciągnięciu nie zejdzie się sam z siebie. Tu już tylko skalpel - mówiła w "halo tu polsat".
Do tego spożywanie posiłków późnymi wieczorami, niezdrowe przekąski i dodatkowe kalorie zrobiły swoje.
Soliszko w pewnym momencie zauważyła, że miarka się przebrała i musi wziąć się za siebie. Nieocenione było tu wsparcie koleżanki, która postanowiła uczęszczać wraz z Moniką na siłownię.
- Chodziłyśmy na siłownię po sześć razy w tygodniu i tam po trzy, cztery godziny ćwiczyłyśmy. I jak widzisz efekty, to się motywujesz i nie zjesz tego batonika. Nie było tak ciężko - wyjawiła w śniadaniówce Monika.
Kobieta nie kryje, że dziś jest z siebie dumna. Wygrana walka z nadwagą pomogła jej zaakceptować siebie. Obecnie waga Moniki wskazuje 50 kilogramów mniej, niż przed początkiem jej walki z otyłością.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl