Ukraińska influencerka jest oburzona. Mężczyźni wykorzystują wojnę, by ją poderwać
Louisa Khovanski prowadzi prężnie rozwijające się konto na Instagramie. Jej posty zawsze wywoływały spore emocje, zwłaszcza wśród męskiego grona odbiorców. Od momentu, gdy w Ukrainie wybuchła wojna, kobieta dostaje mnóstwo propozycji matrymonialnych. Influencerka nie ukrywa, że jest zażenowana i zaniepokojona takimi wiadomościami.
Ukraińska influencerka mówi o tym, jakie wiadomości otrzymuje od mężczyzn
Louisa Khovanski na chwilę obecną ma 2,6 mln obserwatorów na Instagramie. Influencerka jest przyzwyczajona do tego, że jej skrzynka odbiorcza pęka w szwach od różnych wiadomości od mężczyzn. Ale od dnia, w którym Rosja napadła na Ukrainę, Louisa zaczęła dostawać propozycje, które ją oburzają. "Pisali, że oferują mi pokój u siebie. Mieli na myśli, że jeśli będę z nimi spała, zapewnią mi bezpieczeństwo" - wyznała kobieta w rozmowie z brytyjskim magazynem "The Sun".
Zobacz też: Wróciła do Ukrainy. Mówi, jak wygląda tam życie
Proponowali jej małżeństwo w zamian za zagraniczny paszport
Louisa Khovanski nie kryje oburzenia tym, jak zachowują się niektórzy mężczyźni. Udzielając komentarza dla brytyjskiego tabloidu, Ukrainka wyznała, że pewna część męskiego grona wykorzystuje wojnę, by ją poderwać. Kobiecie nie mieści się to w głowie i czuje zażenowanie. Treść niejednej wiadomości, którą otrzymała, dotyczyła tego, że obcokrajowiec zapewni jej bezpieczeństwo w zamian za seks.
Louisa mieszka obecnie w Kijowie. Jej rodzinna miejscowość została zajęta przez Rosjan.
"Wyjazd do nieznajomego wydawał mi się dużo bardziej niebezpieczny, niż pozostanie tu, gdzie jestem. Zdecydowałam się odrzucić wszystkie propozycje. Na razie zostaję w Ukrainie" - czytamy na wspomnianym portalu.
"Szowinizm ma się dobrze w czasie wojny"
Ukrainka przyznała, że jest przerażona tym, w jaki sposób, w tak trudnych czasach, zachowują się mężczyźni. Wykorzystywanie obecnej sytuacji do tego, aby molestować kobiety, jest nie do pojęcia.
"Szowinizm ma się dobrze w czasie wojny. Czerpanie korzyści z trudnej sytuacji Ukrainek jest na porządku dziennym" - podkreśliła.
Niestety to, co spotkało Louisę nie jest odosobnioną sytuacją. Już wcześniej zrobiło się głośno o 30-letniej Julii Skubenko, która zaapelowała do innych Ukrainek, aby bardzo uważały, wyjeżdżając do innych krajów Europy. Julia uciekła z kraju ogarniętego wojną do Wielkiej Brytanii, gdzie wśród wielu pomocnych ludzi, znaleźli się mężczyźni, którzy składali niemoralne propozycje.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
