Ukraińska prokuratorka generalna nie odpuszcza. Ściga Rosjan za gwałty
Od niemal początku wojny z Ukrainy napływają wiadomości o brutalnych i często masowych gwałtach dokonywanych przez rosyjskich żołnierzy na Ukrainkach i dzieciach. Mimo trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się Ukraina, służby starają się ścigać sprawców zbrodni. Na pierwszej linii frontu jest prokuratorka generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa, która ma na koncie pierwsze sukcesy.
19.05.2022 15:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Ludmiła Denysowa, ukraińska rzeczniczka praw człowieka, poinformowała, że tylko w dwóch pierwszych tygodniach kwietnia w Ukrainie zgłoszono oficjalnie 400 gwałtów dokonanych przez Rosjan. To pokazuje, z jak ogromną skalą zjawiska mamy do czynienia. Zwłaszcza, gdy weźmiemy poprawkę na fakt, że wiele ofiar nie zgłasza tego typu zbrodni.
Ukraińska prokuratura ustaliła tożsamość rosyjskiego wojskowego podejrzanego o gwałty
W wtorek 17 maja Prokuratura Generalna Ukrainy poinformowała, że śledczy ustalili tożsamość 20-letniego rosyjskiego wojskowego, podejrzanego o gwałty na kobietach z miejscowości w obwodzie kijowskim.
"Zidentyfikowano podejrzanego o przemoc wobec kobiet w obwodzie kijowskim. To już drugi rosyjski gwałciciel, którego wykryto. Jest nim 20-letni Bułat Fassachow, radiotelefonista dywizjonu artylerii haubic w 30. Samodzielnej Brygadzie Strzelców Zmotoryzowanych 2. Armii Gwardyjskiej Centralnego Okręgu Wojskowego Sił Zbrojnych Rosji" - poinformowała prokurator generalna Wenediktowa. Dodała, że Rosjanin został poinformowany, iż jest podejrzany o złamanie prawa wojennego.
Czytaj także: Ofiary gwałtów z Ukrainy a brak dostępu do aborcji w Polsce. "Wywołuje to u nich silny stres"
Według ustaleń prokuratury to Bułat Fassachow w marcu 2022 r. w jednej ze wsi w rejonie browarskim wdarł się wraz z drugim wojskowym do prywatnego domu. Nakazał swemu towarzyszowi, by zamknął w piwnicy wszystkich domowników, poza jedną kobietą. Zgwałcił ją, grożąc jej śmiercią i rozstrzelaniem jej rodziny.
Po kilku dniach ten sam wojskowy wszedł do innego domu wraz z trzema wspólnikami. Ponownie wyrzucili z domu wszystkich domowników, prócz jednej kobiety, którą zbiorowo zgwałcili.
"Trwa ustalanie dalszych osób zamieszanych w te bestialstwa"
Fassachow jest drugim rosyjskim gwałcicielem, którego ekipie Wenediktowej udało się zidentyfikować. Pierwszy wielokrotnie zgwałcił Ukrainkę, a wcześniej zabił jej męża.
"W jednej z wiosek rejonu browarskiego w pobliżu Kijowa Rosjanin włamał się do prywatnego domu, zabił właściciela i pijany, wielokrotnie zgwałcił wraz z towarzyszem żonę zabitego cywila, grożąc jej i jej dziecku" - poinformowała Wenediktowa.
Prokuratorka zapowiada, że na tym nie poprzestanie. "Trwa ustalanie dalszych osób zamieszanych w te bestialstwa" - zapewniła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.