Najbardziej obciążający seks. Ginekolog mówi o skutkach

- Na dłuższą metę na pewno jest to bardzo obciążające psychicznie. Stosowanie się do zaleceń lekarskich, w aspekcie zbliżeń intymnych w określonym czasie, może być czasami niekomfortowe - mówi ginekolog, dr Damian Ziętek. Według niego seks pod presją, który pojawia się przy problemach z płodnością, może prowadzić do kryzysu w związku.

Ginekolog ostrzega przed konsekwencjami seksu pod presją - zdjęcie ilustracyjne
Ginekolog ostrzega przed konsekwencjami seksu pod presją - zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

24.04.2024 | aktual.: 24.04.2024 20:53

Dla par, które mierzą się z trudnościami z poczęciem dziecka, droga do posiadania potomstwa jest wyboista, pełna łez, a nierzadko też kłótni.

Istotny jest też aspekt, o którym nie mówi się za często - jak na partnerów wpływa seks pod presją. - Na dłuższą metę na pewno jest to bardzo obciążające psychicznie - ostrzega ginekolog dr Damian Ziętek w rozmowie z nto.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Problemy z poczęciem to ogromny stres

Jak zauważył dr Damian Ziętek, stosowanie się do lekarskich zaleceń, gdy mowa o intymnych zbliżeniach w określonym czasie, może być niekomfortowe. Długie leczenie problemów z płodnością często staje się powodem do wystąpienia kryzysu w związku.

- Zdarzają się kryzysy, gdy jeden z partnerów chce przerwać leczenie. Często zresztą na walce o dziecko cierpią relacje i to nie tylko te, między partnerami. Okazuje się na przykład, że w grupie przyjaciół jesteśmy jedynymi bezdzietnymi. Wszyscy wokół dopytują "kiedy wy", a oni w środku krzyczą z bólu. Nie wszyscy mówią otwarcie o problemie, dlatego takiej parze czasami łatwiej jest zerwać kontakt, niż mierzyć się z trudnymi pytaniami - tłumaczył ginekolog.

Rekordziści walczą nawet kilkanaście lat

Podczas wywiadu ginekolog przyznał, że jedna z leczących się u niego par o dziecko walczyła kilkanaście lat. Stwierdził, że niepokoi go fakt, że osób z takimi problemami jest coraz więcej. Na pytanie, z czego to wynika, nie ma prostej odpowiedzi. Jak jednak podkreślił lekarz, partnerzy nie zawsze mają świadomość, że płodność, zwłaszcza u kobiet, zmniejsza się wraz z wiekiem i nie każdej parze jest dana na zawsze.

- Wiele osób odkłada plany macierzyńskie, co może skutkować wystąpieniem poważnych problemów w staraniach o dziecko. Wraz z wiekiem coraz częściej pojawiają się choroby przewlekłe, które mogą odroczyć starania macierzyńskie, a nawet je uniemożliwić. Do tego dochodzą szaleńcze czasy, w jakich żyjemy - wspomniał dr Ziętek.

Dziennikarka zwróciła uwagę, że wspomniany przez jej rozmówcę pęd z pewnością przekłada się też na jakość seksu "bo trudno czerpać z niego przyjemność, mając z tyłu głowy widmo komornika". Czy to może się przekładać na efektywność, gdy mowa o staranie się o dziecko?

- Stres na pewno wpływa na regularność cyklu u kobiet oraz na jakość nasienia u mężczyzn. Do tego czasami dochodzi praca ponad siły, używki, leki sterydowe czy nadmierny wysiłek fizyczny. Proszę mnie dobrze zrozumieć. Aktywność fizyczna jest zalecana, ale zbyt duży wysiłek może spowodować zaburzenia owulacji - odpowiedział ginekolog na łamach nto.pl.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

© Materiały WP
Komentarze (174)