Uratowała ją taśma klejąca. Ashley Graham w stylu millennialsów
Ashley Graham pojawiła się na urodzinach koleżanki z show-biznesu w oryginalnej sukience. Temat przewodni imprezy - "rok 2000". Spójrz, co wybrała modelka wpisując się w obowiązujący dress code.
19.12.2022 | aktual.: 19.12.2022 12:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Sezon na połysk uważamy za otwarty. Chociaż Ashley Graham nie potrzebuje specjalnej okazji, aby błyszczeć niczym kula dyskotekowa. Modelka wrzuciła do sieci zdjęcia w kreacji, która wspomina schyłek lat 90. oraz początek millennium. Sukienka dwadzieścia lat temu brylowała w teledyskach gwiazd R&B, a także była znakiem rozpoznawczym Paris Hilton. Obecnie przeżywa swoją drugą młodość.
Modelka w złotej sukience z czasów millennium
Ashley Graham podkreśliła status gwiazdy w kreacji, która obrała sobie jeden cel - przyciągnąć całą uwagę. Złota mini wygląda, jakby zaczarowane nożyczki puściły wodze fantazji, wycięły asymetrię tu i ówdzie, a przy okazji pozbawiły konstrukcję pleców. Kreacja zawieszona na paskach odsłania sporo ciała.
Połączona ze złotym połyskiem i wzorem przypominającym deseń tygrysich cętek - jest jak bilet upoważniający do wejścia na najlepszą imprezę w mieście. A w tym konkretnym przypadku na 30. urodziny Tori Kelly, która na temat przewodni imprezy wybrała lata 2000.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak czy nie? Wycięcia, które budzą kontrowersje
Influencerka, która może pochwalić się niemal 20-milionową publicznością na Instagramie, zgarnęła wiele komplementów, ale też nieprzychylnych uwag. Sukienka Ashley Graham wzbudziła kontrowersje, a obserwatorzy co chwila wymieniali się pod zdjęciem swoimi odczuciami.
"Jesteś boska!",
"Jest cienka linia pomiędzy seksowną, a kiczowatą kreacją",
"Uwielbiam Cię, ale tej sukience mówię stanowcze nie".
Taśma dwustronna na ratunek głębokim dekoltom
Krótka sukienka Ashley Graham sprawia wrażenie, że wystarczy jeden ryzykowny ruch, aby na pierwszy plan wyszło to i owo. Dlatego gwiazda wykorzystała niezawodną taśmę dwustronną, którą dokleiła materiał do linii dekoltu. I chociaż nie jest to najbardziej komfortowe rozwiązanie, to jednak niezbędne w przypadku głębokich dekoltów i luźnych wycięć, które w nieskrępowanych okolicznościach mogą poczuć się zbyt swobodnie.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl