Uwodzenie dzieci w internecie. Skala wzrosła w dobie pandemii
Prokuratura z Bielska Podlaskiego wyjaśnia sprawę zaginięcia 14-letniej Roksany. 37-latek podejrzany jest m.in. o to, że za pośrednictwem internetu nawiązał z małoletnią kontakt, podając się za jej rówieśniczkę. Zaginiona została odnaleziona w nocy z piątku na sobotę na Dolnym Śląsku, 600 km od domu. Psycholog Monika Wiejas zauważa, że wraz z pojawieniem się lockdownu i nauki zdalnej zwiększyła się skala cyberprzestępczości, w tym uwodzenia małoletnich w sieci. Potwierdza to również raport unijnego organu ścigania Europol. "Również o wiele więcej dzieci wysyłało komuś swoje nagie zdjęcia" - mówi w programie "Newsroom Lifestyle" ekspertka ds. bezpieczeństwa dzieci w internecie. Ponadto kryminolog prof. Monika Całkiewicz podkreśla, że skala problemu może być większa, bo często ofiary wstydzą się, a ich rodziny wolą nie narażać ich na dodatkowy stres. Okazuje się, że wiele przypadków nie wychodzi zatem na światło dzienne. W praktyce oznacza to, że statystyki nie są miarodajne.